Po remisie 1:1 z Erzgebirge Aue w drugim meczu przedsezonowym, trener BVB Nuri Sahin podsumował mecz, opowiedział o młodych zawodnikach, którzy obecnie grają z pierwszym zespołem, a także wyczekiwał nadchodzącego azjatyckiego tournee.
Nuri Sahin o meczu testowym: – Widziałem dzisiaj wiele dobrych rzeczy. Powiedziałem przed meczem, że chcę, żebyśmy pracowali przez siedem dni, a chłopcy spisali się naprawdę dobrze. Wiedziałem, że nie wszystko będzie idealne, ale jestem nastawiony zdecydowanie pozytywnie.
Nuri Sahin o siedmiu intensywnych dniach treningowych: – Widzę to po chłopakach, a ja sam pamiętam to z czasów zawodniczych. Takie gry są również zauważalne fizycznie. Pojechaliśmy autobusem, samolotem, a potem kolejną godzinę autobusem. To nie jest tak proste, jak się wydaje, ale chłopcy spisali się naprawdę dobrze. Mieliśmy jeden lub dwa trudne momenty, w których musieli przezwyciężyć swoją wewnętrzną słabość.
Nuri Sahin o młodych zawodnikach: – Chłopcy radzą sobie bardzo dobrze od pierwszego dnia. Drzwi do drużyny są otwarte, ale muszą przez nie przejść. To zależy od nich. Jestem bardzo zadowolony z tego, jak podążają za moimi wskazówkami. Chłoną wszystko i chętnie się uczą.
Nuri Sahin o tournee po Azji: – Naszym obowiązkiem jest reprezentowanie Borussii Dortmund także za granicą. To ważne i chętnie to robimy. Wszystko jest bardzo dobrze zaplanowane. Zaplanowano także, że chłopcy zregenerują się w związku z zmęczeniem spowodowanym zmianą strefy czasowej w ciągu kilku dni po podróży. Taka podróż odciska swoje piętno, ale ważne jest, abyśmy i tam się pokazali. Mamy dwa ciekawe mecze, dobre tereny treningowe i dobre hotele.