Drugi sparing przedsezonowy zakończył się remisem: Elias Benkara dał BVB prowadzenie w pierwszej połowie, a tuż przed końcowym gwizdkiem gospodarze Erzgebirge Aue wyrównali na 1:1.
Drugi mecz testowy po zwycięstwie 7:1 z drużyną marzeń DEW21 w zeszły piątek poprowadził BVB do Erzgebirgsstadion, aby zmierzyć się z trzecioligowym Erzgebirge Aue. W spotkaniu nie wzięli udziału Felix Nmecha i Soumaila Coulibaly ze względu na indywidualne zarządzanie obciążeniem, podobnie jak reprezentanci kraju, którzy wracają z wakacji pod koniec lipca.
Widzowie na stadionie Erzgebirgsstadion, w tym 2000 fanów BVB, obejrzeli spokojne rozpoczęcie spotkania. BVB kilka razy nie było w stanie wykonać ostatniego podania, dlatego pierwszą okazję w meczu mieli gospodarze, gdy Alex Meyer skierował mocny strzał z dystansu Omara Sijarica nad poprzeczkę. Trzy minuty później Julian Brandt uderzył w mur po rzucie wolnym, ale wkrótce potem Dortmundczycy zdobyli gola po stałym fragmencie: Elias Benkara po dośrodkowaniu Brandta z rzutu rożnego głową skierował piłkę do bramki i strzelił gola na 1:0. Następnie Karim Adeyemi najpierw wbiegł z dużą prędkością we własne pole karne, aby zatrzymać Linusa Rosenlochera. Dwie minuty później Brandt z dużą szybkością minął środek pola i posłał piłkę do Adeyemiego, jednak jego strzał minął bramkę. Kjell Wätjen strzelił zbyt wysoko w 37. minucie, a Julianowi Ryersonowi nie udało się pokonać bramkarza , więc na przerwę schodziliśmy z prowadzenie gospodarzy chwilę przed przerwą, w efekcie czego wynik nie uległ zmianie do przerwy.
Po przerwie trener Nuri Sahin dokonał zmian personalnych dziewięciu pozycjach, a na boisku pozostali jedynie Meyer i Tyler Meiser. Oprócz Meyera na boisku wśród zawodnik pierwszej drużyny pojawił się tylko Sebastien Haller, a Sahin zmienił także zawodników U23 i U19. Meyer znalazł się w centrum uwagi tuż po wznowieniu gry, kiedy z łatwością obronił strzał Marvina Stefaniaka. BVB miało kilka okazji, ale Paris Brunner, Franz Roggow i Julian Hettwer i Almugera Kabar nie wykorzystali swoich szans. Dynamika gry z kolejnymi minutami była coraz mniejsza, a gospodarze mieli jeszcze dwie okazje, z czego jedna została wykorzystana przez Sean-Andreas Seitz, w efekcie czego mecz zakończył się remisem 1:1.
BVB I połowa: Meyer – Ryerson, Süle, Benkara, Rothe – Meiser, Wätjen – Adeyemi, Brandt, Bynoe-Gittens – Moukoko
BVB II połowa: Meyer – Jessen, Lelle, Lührs, Kabar – Meiser, Azhil – Hettwer, Roggow, Brunner – Haller
Rezerwa: 0:1 Benkara (20.), 1:1 (82. Seitz)