Władze Borussii Dortmund szukają gracza na pozycję bocznego obrońcy, Yana Couto. Gdyż ich pierwszy wybór okazał się za drogi, mowa o Kardioglu, który znakomicie zaprezentował się na trwających mistrzostwach Europy. Couto ma za sobą wzorową kampanię w Gironie, a w minionym sezonie, w której jego jeden gol i osiem asyst pomogło klubowi zająć trzecie miejsce w La Liga.
Couto pasuje do typu zawodnika, którego Dortmund szukałby w miejsce odchodzącego Maatsena, z różnicą polegającą na tym, że grałby głównie po prawej stronie. Jest jednak podobny pod względem grania do przodu i kreatywności, a także wyróżnia się pod względem progresywnego prowadzenia piłki (6,05), udanych przejęć (1,92) i progresywnych podań (9,62) na mecz.
Jak dotąd, z tego co widzimy, Dortmund wydaje się stawiać na Ramy'ego Bensebainiego i Toma Rothe'a na lewej obronie, z Julianem Ryersonem jako jedynym zawodnikiem, który może występować po prawej stronie. Ewentualne sprowadzenie Couto może zwiększyć elastyczność taktyczną Sahina w tym sensie, że w meczach, w których czuje, że Rothe lub Bensebaini nie dają rady, może przesunąć Ryersona na lewą stronę, gdzie zdarzało mu się grywać w ostatnim sezonie i wprowadzić Couto na prawą stronę.
Mówi się, że Dortmund chce wydać około 25 milionów euro na transfer i z dotychczasowych doniesień wynika, że zawodnik rzeczywiście może uważać ten ruch jako opcję dla niego. Oczywiste jest, że zawodnik nie będzie pierwszym wyborem w Manchesterze City, do którego wrócił po wypożyczeniu. Jednak być może przeprowadzka do Bundesligi pomogłaby mu w dalszym rozwoju i zapewniłaby BVB kogoś kogo potrzebują, czyli piłkarza na pozycję, na której klub potrzebuje głębi, zwłaszcza po prawej stronie po masowym exodusie zawodników w ciągu ostatnich 6 miesięcy.