Sebastian Kehl jest związany z Borussią Dortmund od ponad 22 lat. Awans Larsa Rickena wzbudził wątpliwości, czy Kehl pozostanie w klubie. Dyrektor sportowy skomentował teraz swoje plany na przyszłość.
Fakt, że Lars Ricken miał pierwszeństwo przed Sebastianem Kehlem w kwestii nominacji na stanowisko dyrektora zarządzającego ds. sportu był prawdziwą sensacją, zwłaszcza dla tabloidów. Dyrektor sportowy podsycał także spekulacje stwierdzeniami, że na początku był oczywiście trochę rozczarowany.
Coraz więcej wskazuje jednak na na to, że Kehl może pogodzić się z nową strukturą zarządzania i nie planuje żegnać się z BVB.
– Naprawdę lubię swoją pracę jako dyrektor sportowy, a moja identyfikacja z BVB jest ogromna. To dla mnie wyjątkowy klub i jestem bardzo podekscytowany pracując w nim i chcę nadal kształtować jego przyszłość Nic się nie zmieniło po tym względem – powiedział Kehl na łamach Kickera.
Chociaż wciąż krążą pogłoski o próbach zaatakowania Kehla przez VfL Wolfsburg, mówi się, że Wilki nie nawiązały jeszcze żadnego kontaktu.