Edin Terzic i Marco Reus podzielili się swoimi spostrzeżeniami po meczu z FSV Mainz, który został przegrany przez Borussię Dortmund 0:3.
Edin Terzic: – Pozwólmy, aby PSG było PSG i porozmawiajmy o minionym i obecnym tygodniu w Bundeslidze. Ustawiliśmy zespół w podobny sposób, jak tydzień temu w meczu u siebie z Augsburgiem. Dziś było podobnie, tyle że tym razem wcieliliśmy się w drużynę, która zawsze spóźniała się i przegrywała pojedynki, dlatego była to zasłużona porażka. Mainz walczyło o każdy metr boiska, nie dawało nam spokoju przy przyjęciu piłki, a my dawaliśmy im chwilę wytchnienia, za co surowo nas karali. Niestety, taką twarz pokazywaliśmy w tym sezonie zdecydowanie zbyt często. Chcieliśmy wykorzystać te trzy tygodnie do finału, aby były to nasze najlepsze trzy tygodnie sezonu – nie wyszło.
Marco Reus: – Jeśli spojrzymy na pierwszą połowę, wynik jest w pełni zasłużony. Mainz było zawsze o krok szybsze. Zagraliśmy dokładnie odwrotnie niż tydzień temu przeciwko Augsburgowi. Chciałem innego ostatniego meczu na wyjeździe w sezonie, ale jest tak, jak jest. Nie mogę się doczekać przyszłego tygodnia.
Edin tu masz rację tylko ciekawe czemu nie robisz nic w kierunku poprawy