Borussia Dortmund pokonała Paris Saint-Germain 1:0 w pierwszym meczu półfinału Ligi Mistrzów. Edin Terzic, Sebastian Kehl, Gregor Kobel, Niclas Füllkrug i Mats Hummels podzielili się swoimi spostrzeżeniami.
Edin Terzic – To było zasłużone zwycięstwo i dobry występ zespołu. Mogliśmy strzelić więcej goli, ale oni też mogli, dlatego z mojego punktu widzenia wynik jest OK. Dużo biegaliśmy, ale w takim meczu trzeba zapracować na awans na Wembley. Teraz potrzebujemy tylko remisu w rewanżu, ale chcemy oczywiście wygrać w Paryżu.
Sebastian Kehl: – W pierwszej połowie zagraliśmy bardzo, bardzo dobry mecz i nie pozwoliliśmy PSG na wiele. W drugiej połowie musieliśmy pokonać okres presji, broniliśmy się bardzo sprawnie jako zespół, a także stworzyliśmy sobie wiele okazji. To dobra pozycja wyjściowa przed drugim meczem. Wiemy, że w Paryżu będzie bardzo ciężki mecz.
Gregor Kobel: – Jesteśmy bardzo szczęśliwi. Obie drużyny miały swoje szanse. Nie możemy się cieszyć, bo mamy tylko 1:0. i przed nami jeszcze dużo ciężkiej pracy. PSG ma niesamowitą, indywidualną jakość w ataku. Staraliśmy się jak najbardziej utrudnić im życie.
Niclas Füllkrug: – Dobrze jest przystąpić do drugiego meczu z prowadzeniem, ale nic jeszcze nie zostało osiągnięte. Wykonaliśmy ciężką pracę i mieliśmy odrobinę szczęścia, którego potrzebowaliśmy. Mieliśmy świetne szanse w ataku i dobrze broniliśmy się w defensywie. Należy podkreślić rolę bocznych obrońców, ponieważ rozegrali niesamowicie dobry mecz.
Mats Hummels: – Pokazaliśmy wielkiego ducha zespołu. To był naprawdę świetny mecz. Byliśmy bardzo dojrzali. Nie można wyłączyć Mbappé, Barcoli czy Dembélé na 90 minut. To normalne, że pojawiają się możliwości po ich stronie.