Sebastien Haller pozostaje postacią tragiczną w Borussii Dortmund. Reprezentant Wybrzeża Kości Słoniowej może wkrótce pożegnać się z BVB i na ten moment nie jest w stanie zadeklarować jak potoczą się jego losy.
Po debiutanckim sezonie, w którym zmagał się z chorobą nowotworową, Sebastien Haller chciał w końcu rozpocząć nowy sezon w Borussii Dortmund. Jednak drobne urazy i kontuzja kostki po Pucharze Narodów Afryki również miały wpływ na jego formę i ilość rozegranych spotkań w tym roku.
– Od początku mojej kariery powtarzałem sobie: Nie mogę wszystkiego zaplanować. Zawsze może się coś wydarzyć. W tej chwili jestem w BVB. Chcę być częścią zespołu walczącego w półfinale Ligi Mistrzów. Nie skupiam się na przyszłości. Nie spieszę się z podjęciem decyzji.
Zapytany, czy latem mógłby opuścić BVB, Haller przyznaje: – Sam nie wiem.
Napastnik ma nadal ważny kontrakt w Dortmundzie do 2026 roku.