W 26. kolejce Bundesligi, Borussia Dortmund zmierzy się w niedzielne popołudnie u siebie z Eintrachtem Frankfurt.
Ostatnie wyniki w meczach u siebie w meczach z Orłami to 4:0 i 5:2. Jednakże mecz wyjazdowy w październiku ubiegłego roku był niezwykle wymagający: Po tym, jak Eintracht Frankfurt początkowo objął prowadzenie 2:0, czarno-żółci zdołali wyrównać dzięki Marcelowi Sabitzerowi i Youssoufie Moukoko. Następnie Eintracht ponownie strzelił gola, a Julian Brandt w 82. minucie doprowadził do wyniku 3:3.
Po czerwonej kartce w zeszłym tygodniu w meczu z Werderem Brema, Marcel Sabitzer został zawieszony na dwa mecze.
– Marcel staje się dla nas coraz ważniejszy. Jest w naprawdę dobrej formie. Musimy przyjąć karę taką jaka jest – powiedział trener BVB, Edin Terzic.
– Mamy wielu zawodników na tej pozycji w środku pomocy, którzy mają różne profile. Graliśmy już z Salihem Özcanem, Emre Canem, Marco Reusem, Julianem Brandtem i Felixem Nmechą – każdy z nich ma inne mocne strony.
Nmecha pauzował przez kilka miesięcy z powodu kontuzji, ale od dwóch i pół tygodnia trenuje z zespołem i po raz pierwszy wystąpił w meczach z Werderem Brema i PSV Eindhoven.
– W Lidze Mistrzów zagrał prawie 30 minut. Zobaczymy, jak poradzi sobie ze stresem przez następne dwa dni. Wydaje nam się, że jest w dobrej formie, jego statystyki są dobre. Ufamy, że będzie grał dłużej – powiedział Terzic, który nadal będzie musiał sobie radzić bez Sebastiena Hallera i Juliana Ryersona. Badania nie wykazały długotrwałej kontuzji Jadona Sancho. Pomocnik w piątek przejdzie indywidualny trening, a w sobotę zakończy ostatnią sesję treningową. Następnie zostanie podjęta decyzja, czy zagrać przeciwko Eintrachtowi..
Eintracht ostatnio dwukrotnie zwyciężył (w Heidenheim i przeciwko Hoffenheim) i obecnie zajmuje szóste miejsce w tabeli.
– Od pierwszego meczu wiemy, jak niebezpieczni potrafią być podczas zmiany gry i w sytuacjach kontrataku; mają dużą prędkość na wszystkich pozycjach. Jesteśmy przygotowani na to, że będą chcieli pokazać się z jak najlepszej strony.
– Pokazaliśmy, że jesteśmy gotowi na kolejne kroki. W ostatnich meczach poprawiliśmy się zarówno pod względem wyników, jak i wydajności. Teraz chodzi o pomyślne ukończenie cyklu gier przed meczami międzynarodowymi.