Borussia Dortmund przygotowuje się do odejścia Hansa-Joachima Watzke. Na Strobelallee omawiane są dwa scenariusze.
Hans-Joachim Watzke nie przedłuży kontraktu z Borussią Dortmund, który wygasa w 2025 roku. Spekuluje się, że w klubie nie pojawi się żaden bezpośredni następca. Zamiast tego omawiane są dwie możliwości dalszego rozwoju sytuacji bez Watzke, który pełni funkcję dyrektora generalnego od 2005 roku.
Pierwszy ze wspomnianych scenariuszy zakłada, że nowo utworzone stanowisko dyrektora zarządzającego ds. sportu przejmie Sebastian Kehl. Wtedy droga byłaby jasna dla Svena Mislintata: 51-letni mieszkaniec Dortmundu pracował ostatnio w Ajaxie Amsterdam jako dyrektor techniczny i mógłby zastąpić Kehla na stanowisku dyrektora sportowego.
Bardziej prawdopodobne jest jednak rozwiązanie zewnętrzne. Express twierdzi, że Fredi Bobic jest gorącym kandydatem do Dortmundu, gdzie miałby pełnić funkcję szefa nowego trzyosobowego zespołu zarządzającego.
Nie byłoby tam wówczas miejsca dla Kehla, który ostatnio spotyka się z coraz większą krytyką. Express w roli przyszłego dyrektora sportowego widzi Samiego Khedirę, a za jego zatrudnieniem opowiada się zwłaszcza Matthias Sammer. Trio mógłby uzupełnić Sebastian Zelichowski, który współpracował już z Bobiciem w Herthie i Eintrachcie.