Borussia Dortmund nie jest w stanie zrozumieć, w jaki sposób sztab Wybrzeża Kości Słoniowej potraktowało Sébastiena Hallera.
Jak donosi Sport Bild, problemy z kostką środkowego napastnika pojawiały się już przed Pucharem Narodów Afryki, w efekcie czego w Dortmundzie samo powołanie Hallera było dużym zaskoczeniem.
Kontuzja byłego zawodnika Ajaksu odnowiła się w meczu finałowym, a BVB będzie musiało teraz radzić sobie bez niego przez kolejne dwa tygodnie.
Pomimo całej radości związanej z ostatecznym zwycięstwem, władze Borussii wolałyby, aby Haller w ogólnie nie brał udziału w turnieju. Mówi się, że względu na zawodnika, klub nie wdał się w konflikt z federacją Wybrzeża Kości Słoniowej.