Dwóch zawodników Borussii Dortmund pojechało na tegoroczny Puchar Narodów Afryki: Sebastien Haller i Wybrzeże Kości Słoniowej awansował 1/8 finału po fazie grupowej, a Ramy Bensebaini i Algieria pożegnali się z turniejem.
W pierwszym meczu grupowym Wybrzeże Kości Słoniowej pokonało Gwineę Bissau 2:0. Potem przyszły porażki z Nigerią (0:1) i Gwineą Równikową (0:4). Jako jedna z czterech najlepszych drużyn zajmujących trzecie, Wybrzeże Kości Słoniowej zakwalifikowało się do 1/8 finału, w którym w poniedziałek zmierzy się z Senegalem. Sebastien Haller nie zagrał w fazie grupowej z powodu kontuzji kostki, której doznał w ostatnim meczu ubiegłego roku z FSV Mainz.
W grupie D Algieria zajęła ostatnie miejsce z dwoma remisami i jedną porażką. Ramy Bensebaini występował jako środkowy obrońca w pierwszych dwóch meczach grupowych z Angolą (1:1) i Burkina Faso (2:2) i w każdym otrzymał żółtą kartkę i z powodu zawieszenia puścił ostatni pojedynek z Burkina Faso (0:2). Obrońca wkrótce wróci do Dortmundu.