Borussia Dortmund chce poprawić swoją sytuację kadrową podczas zimowego okienka transferowego. Wkrótce w klubie powinno zameldować się dwóch nowych zawodników.
Lewy obrońca Chelsea, Ian Maatsen najprawdopodobniej w drugiej połowie sezonu zagra w Borussii Dortmund. Sky informuje o ustnym porozumieniu i ostatniej fazie negocjacji. Maatsen ma zostać wypożyczony do BVB do lata.
Holender ma kontrakt z Chelsea ważny do 2025 roku, a The Blues liczyli na jego sprzedaż lub przynajmniej obowiązek wykupu na koniec sezonu za 30 milionów euro. BVB naciska na opcję obarczoną niższym ryzykiem.
Jadon Sancho również ma przenieść się z Premier League do Borussii Dortmund. Właściwie wszystko zostało wynegocjowane z Manchesterem United: BVB zapłaci od trzech do czterech milionów euro z tytułu prowizji za wypożyczenie i wynagrodzenie i nie ma opcji wykupu Anglika.
Lot na obóz przygotowawczy Borussii został już zarezerwowany na piątek, ale Sancho wciąż siedzi na walizkach. Według Sky nadal nie ma zielonego światła ze strony aktualnego klubu skrzydłowego.
W przypadku Manchesteru United chodzi o wyjście z sytuacji, z zachowaniem twarzy, ponieważ w Anglii panuje krytyka dotycząca odejścia Sancho – nawet jeśli tylko na wypożyczenie za wspomnianą okazyjną kwotę. Niemniej BVB wierzy, że umowa ze swoim byłym zawodnikiem zostanie sfinalizowana w dającej się przewidzieć przyszłości.
W pół roku Sancho nie odzyska (o ile w ogóle jeszcze ją odzyska) formy. A nawet gdyby jakimś cudem odzyskał to i tak po pół roku wraca do Anglii. Bez opcji wykupu tylko blokuje miejsce naszym juniorom.
Co do Maatsena to forma jest wielką niewiadomą. Może być tak że zagra jedne mecz i okaże się wielką porażką albo odpali i wskoczy do wyjściowej 11 i po pół roku się z nim pożegnamy bo cena wykupu będzie dla nas zaporowa.
# No Maatsen # No Sancho