We wtorek Borussia Dortmund rozegra ostatni mecz w 2023 roku, mierząc się na własnym stadionie z FSV Mainz. Poniżej najważniejsze informacje przed tym spotkaniem.
Pozycja wyjściowa: Piąta drużyna przeciwko siedemnastej. Mainz było w stanie wygrać tylko jeden z 15 meczów w sezonie. BVB wygrało każdy z ostatnich sześciu meczów w Moguncji, ale tylko dwa razy na własnym stadionie w tym samym okresie.
U siebie/na wyjeździe: Z 16 punktami w ośmiu meczach u siebie (pięć zwycięstw, jeden remis, dwie porażki) BVB zajmuje piąte miejsce w tabeli u siebie. Choć Mainz było niepokonane od pięciu meczów wyjazdowych – ich ostatnia porażka na wyjeździe to 1:2 w Augsburgu pod koniec września – ale pięć remisów na wyjeździe z rzędu oznacza 13. miejsce w tabeli wyjazdowej. Tylko cztery kluby zebrały mniej punktów na wyjeździe.
Bilans: Borussia traciła średnio zaledwie 0,9 gola na mecz grając przeciwko Mainz, czyli mniej niż w przypadku jakiejkolwiek innej obecnej drużyny Bundesligi. Po prowadzeniu 1:0 BVB nigdy nie przegrało z Mainz (16 zwycięstw, 5 remisów).
Największe zwycięstwo: Gole Ebiego Smolarka, Jana Kollera i Larsa Rickena zapewniły wynik 3:0 w lutym 2005 roku. Czarno-żółci oddali w sumie 31 strzałów na bramkę, co stanowi rekord sezonu 2004/2005 dla wszystkich drużyn.
Przewidywane składy
Borussia Dortmund: Kobel - Meunier, Süle, Hummels, Bensebaini - Brandt, Can - Malen, Reus, Bynoe-Gittens - Füllkrug
Rezerwa: A. Meyer, Blank, Morey, Papadopoulos, N. Schlotterbeck, Özcan, Reyna, Sabitzer, M. Wolf, Bamba, Brunner, Haller
FSV Mainz: Batz - van den Berg, Bell, Kohr - Widmer, Krauß, J.-S. Lee, Mwene - Gruda, Richter - Ajorque
Rezerwa: Rieß, Caci, da Costa, Fernandes, Wilhelm, Barkok, Mamutovic, Papela, Burkardt, M. Müller, Onisiwo
A mówiąc już serio, jeśli za niego miałby przyjść Enrico Maasen lub ktoś podobny no to "zamienił stryjek siekierkę na kijek".
Jeśli nie ma szans na dobrego trenera który da gwarancję lepszej gry i wyników to nie bardzo jej sens zmieniać.
Na marginesie dziś wygrana i umocnienie do spadku kmiotów z Mainz normalnie byloby obowiązkiem