Piłkarze Borussii Dortmund rozegrali ponad 75 minut w osłabieniu, ale nie przeszkodziło im to w zdobyciu dwóch bramek.
Bardzo ciężka był kwadrans rozpoczynający dla gospodarzy, bo już od 15. minuty grali w dziesięciu. Czerwoną kartkę otrzymał Mats Hummels, który tuż przed polem karnym przewrócił, wychodzącego sam na sam Opende. RB od razu rozpoczęło liczne ataki na bramkę. Na początku swoich mocnych strzałów z dystansu spróbowali Simakan oraz Haidara, ale obydwa zostały obronione przez niezawodnego Kobela. Osłabiona defensywa BVB rozgrywała solidne spotkanie do 32. minuty, kiedy straciła gola, którego była autorem, a dokładnie Bensebaini, posyłający piłkę do własnej bramki po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. Podopieczni Marco Rose nie umieli wykorzystać w znaczący sposób swojej przewagi, bo do przerwy zdołali wykreować groźną tylko jedną sytuację bramkową. Była to akcja sam na sam ponownie Opendy, ale tym razem na jego drodze stanął bramkarz, a nie wracający obrońca. W doliczonym czasie BVB trzykrotnie oddała strzał na bramkę RB Leipzig, dwa z nich obronił goalkeeper, jednak za trzecim razem tuż przed zejściem do szatni, dośrodkowanie Juliana Brandta wykończył, jak rasowy napastnik Niklas Sule.
Niestety zawodnikom z Signal Iduna Park nie udało się utrzymać rezultatu remisowego zbyt długo, bo w 53. minucie Baumgartner wyprowadził przyjezdnych na prowadzenie. Przez następne kilkanaście minut mecz się uspokoił, kolejna okazja dla Die Bullen nadarzyła się w 73. minucie, kiedy piłka po zamieszaniu w polu karnym trafiła w słupek, a potem została wybita przez defensorów. Borussii Dortmund nie udawało się przez cały ten czas wymyślić jak dojść do pola karnego po drugiej stronie murawy, ponieważ w 85. minucie znowu bystrością musiał wykazać się Szwajcar na bramce. W 90. minucie wydawało się, że mecz jest zakończony, bo napastnik gości najpierw wkręcił w ziemię Nico Schlotterbecka i pewnym uderzeniem zdobył gola na 3:1 dla Byków. Jednak od tego momentu można było zobaczyć BVB z zeszłego sezonu, walczącą, strzelającą i niepoddającą się. Bramkę kontaktową zanotował Fullkrug, który wyszedł przed goalkeepera przy rzucie rożnym i pewnie trafił do siatki. Ostatni emocjonujący strzał w tym pojedynku oddał Gio Reyna, ale finezja za pola nie wystarczyła, aby pokonać Blaswicha i zdobyć wyczekiwany punkt.
Bundesliga 14. kolejka
Borussia Dortmund - RB Lipsk
BVB: Kobel - Meunier (Reyna 82'), Hummels, Schlotterbeck, Bensebaini (Malen 82') - Özcan, Can (c) - Reus (Adeyemi 71'), Brandt, Bynoe-Gittens (Süle 19') - Füllkrug
Rezerwa: Meyer, Morey, Blank, Papadopoulos, Brunner
Trener: Edin Terzić
RB Lipsk: Blaswich - Simakan, Klostermann (c), Castello - Henrichs, Schlager, Haidara (Kampl 81'), Raum - Xavi (Šeško 76'), Baumgartner (Forsberg 75') - Openda (Poulsen 75')
Rezerwa: Gulácsi, Lenz, Bitshiabu, Seiwald, Carvalho
Trener: Marco Rose
Bramki:
0:1 Bensebaini (32. sam.)
1:1 Sule (45+4. Brandt)
1:2 Baumgartner (54.)
1:3 Poulsen (90+1. Forsberg)
2:3 Fullkrug (90+3. Brandt)
Żółte kartki: Ozcan - Simakan, Simons, Openda
Czerwona kartka: Hummels
Sędzia: Sven Jablonski
Widzów: 81 365
Po meczu to Rose spędzał z naszymi zawodnikami więcej czasu i wymieniał sporo uścisków i gadek. To być może kolejny element gry antyTerzicowej. ET po końcowym gwizdku zapamiętany będzie głównie z kłótni z Fullkrugiem...
Tym razem maszynka HJW zacięła się. Nie ma nikogo młodego na miejsce np. Bellingham, nie ma nikogo w ogóle do grania. Nowe transfery to spalone pieniądze, wyrzucone przez okno!!! Nmecha(35), Bensebaini, Fullkrug(18) i Sabitzer(20). Za tych gigantów Watzke wydał 73 mln euro...
Czy wymiana Rose na Terzica miała jakiś sens??? jeśli nie ma żadnych pozytywnych efektów działalności trenera ET???
Transfery tylko w ostatnim czasie:
Bellingham(na razie 105), Haaland(70), Sancho(80) przyniosły wielkie wpływy....
kto pojawił się na ich miejsce:
Haaland > Haller
Bellingham > Nmecha
Sancho > Malen
Co to znaczy dla nas, kibiców??? Chude lata. Degradacja drużyny i dochodów do kasy BVB!!!
Brak awansu do LM spowoduje, że HJW nie odejdzie, bo przecież nie zostawi BVB w tak trudnej sytuacji. To samo mówił, gdy wybuchła pandemia i przedłużył sobie kadencję o 5 lat....
jeśli TT wyrzucą z Bayernu, brać go od razu!!! Watzke raus, Tuchel rein!!!
Grupa na papierze bardzo silna okazała się do przejścia ale na tym koniec.
Potrzeba właściwej reakcji bo to powoli sypie sie jak domek z kart.
Terzic OUT, Watzke RAUS !!!!!
Polityka HJW upadła, co było pewne od samego początku. Ile razy można wyprzedawać swoich najlepszych piłkarzy i liczyć na, że będziemy ciągle w czołówce BL. Kto ma grać? Naszym najlepszym grajkiem jest Hummels, który ma akurat dobry okres. Ale tak naprawdę to on powinien być już tylko wzorem dla młodzieży, dla szybkich, zdolnych ŚO. Niestety HJW takich nie kupił.
Proste