Po zwycięstwie z Newcastle United dyrektor sportowy, Sebastian Kehl oraz zawodnicy Julian Brandt, Niclas Füllkrug, Salih Özcan, Karim Adeyemi, Nico Schlotterbeck i Felix Nmecha skomentowali obecną sytuację.
Sebastian Kehl: – To była właściwa odpowiedź. Dobrze rozpoczęliśmy mecz i byliśmy skupieni. Pokazaliśmy naprawdę dobry występ, odnieśliśmy zasłużone zwycięstwo i zrobiliśmy duży krok naprzód w kontekście awansu.
Julian Brandt: – Zanotowaliśmy dobry występ pod każdym względem. Dla Niclasa Füllkruga ważne było strzelenie gola, a dla nas ważne było, aby jego golem przełamać impas. Salih Özcan świetnie radził sobie w pojedynkach. O każdym mógłbym powiedzieć coś pozytywnego. Cieszę się, że nie wpadliśmy w dołek, przez który moglibyśmy znacznie komplikować sobie sezon. Po porażce w Paryżu prawie wszyscy spisali nas na straty w kontekście 1/8 finału, a teraz wszystko wygląda dobrze. Mówiłem już po meczu z Milanem: Grupa jest szalona i to jeszcze nie koniec.
Salih Özcan: – Byliśmy agresywni, byliśmy w pełni zaangażowani w grę i chcieliśmy utrzymać ciasny środek pola. Z tym też poradziliśmy sobie całkiem nieźle. To był ważny mecz, w tej chwili sytuacja w tabeli wygląda dobrze. Aby dostać się do 1/8 finału, musimy jednak nadal zdobywać punkty.
Karim Adeyemi: – To była dobra odpowiedź na weekend, w którym nic nie było dobre. Potrzebujemy takiej agresywności i woli zwycięstwa. Dzisiaj było dużo, dużo lepiej i zasłużyliśmy na zwycięstwo. To dodaje nam dużo odwagi przed następnym meczem w Mediolanie. Jeśli to wygramy, będziemy bardzo blisko.
Nico Schlotterbeck: – W trudnej grupie rozegraliśmy dwa dobre mecze przeciwko Newcastle i trzy razy zachowaliśmy czyste konto. Na chwilę obecną jest bardzo dobrze. Znowu byliśmy zwarci, mecz znów był zamknięty, nie pozwoliliśmy na nic poza główką Joelintona. Środkowu pomocnicy czyścili przestrzeń. Największą wartością w klubie są kibice. W sobotę otrzymali brutalny cios, ale dzisiaj znów cieszyli się z naszej obecności na boisku. Dają nam wsparcie. Teraz jedziemy do Mediolanu i tam też postaramy się wygrać.
Niclas Füllkrug: – Pierwsze pojedynki należały do nas, co oznaczało, że bardzo dobrze weszliśmy w mecz, graliśmy z dużą intensywnością w kontratakach i wykorzystywaliśmy decydujące sytuacje. Idziemy w pozytywnym kierunku. To była świetna reakcja po sobocie. Ciężką pracą znaleźliśmy się w doskonałej sytuacji, która jest teraz w naszych rękach.
Felix Nmecha: – To był dla nas wspaniały mecz. W dużej mierze kontrolowaliśmy sytuację. W drugiej połowie musieliśmy walczyć i to też zrobiliśmy. Chcieliśmy spisać się lepiej niż w meczu z Bayernem. Fani byli po naszej stronie. To daje dodatkowy impuls.