Dokładnie 365 dni po swoim ostatnim występie we Frankfurcie, Borussia Dortmund ponownie zmierzy się z Eintrachtem Frankfurt.
BVB wygrało pięć ostatnich meczów w Bundeslidze, a także odniosło zwycięstwo w Lidze Mistrzów z Newcastle United. Zespół miał jednak pewne problemy kadrowe przed tym starciem: Julian Ryerson nawet nie pojechał do Anglii z powodu choroby, Julian Brandt przed meczem zgłaszał problemy z mięśniami, a Emre Can w trakcie meczu musiał zostać zmieniony z powodu kontuzji. Cała trójka nie trenowała jeszcze ponownie z zespołem, ale czuje się lepiej, jak wyjaśnił Edin Terzic w sobotnie popołudnie. Trener ma nadzieję, że całej trójce uda się ukończyć końcowy trening, po którym zostanie podjęta decyzja, kto pojedzie do Frankfurtu.
Salih Özcan wszedł na boisko jako zmiennik kapitana, Emre Cana w Newcastle i zaimponował trenerowi swoim występem: – Salih wykonał świetną robotę. Nie było łatwo wejść w ten mecz. Zauważyłem, że staje się coraz bardziej odważny i pewny podczas posiadania piłki.
Czas pokaże, czy defensywny pomocnik będzie mógł od początku ponownie pokazać swoje umiejętności we Frankfurcie. Özcan znalazł się w wyjściowym składzie podczas ostatniego meczu we Frankfurcie, który odbył się dokładnie rok temu. Pojedynek zakończył się zwycięstwem BVB 2:1. Dla Eintrachtu była to ostatnia porażka u siebie – później Orły pozostały niepokonane we wszystkich kolejnych 14 meczach Bundesligi.
– Wiemy, że żadnemu zespołowi Bundesligi we Frankfurcie nie jest łatwo. Pokazaliśmy jednak, że potrafimy stawić czoła trudnym meczom wyjazdowym i grać dobry futbol. To będzie nasze zadanie – powiedział Terzic.
Oprócz udanego wyjazdu do Newcastle, BVB zaprezentowało ostatnio także dobre występy na wyjazdach w lidze (4:2 we Freiburgu, 3:1 w Hoffenheim).
– Teraz chodzi o to, abyśmy kontynuowali to, na co ciężko pracowaliśmy przez ostatnie kilka tygodni i poprawili naszą sytuację w tabeli kolejnym zwycięstwem – podsumował Terzic. Dla BVB byłoby to szóste zwycięstwo z rzędu w Bundeslidze.