Youssoufa Moukoko obecnie nie pełni zbyt duże roli sportowej w barwach Borussii Dortmund. Pierwsze kluby najwyraźniej wyczuwają swoją szansę i przygotowują się do złożenia oferty podczas zimowego okienka transferowego.
Moukoko ani razu nie znalazł się w podstawowym składzie BVB w tym sezonie i nie był jeszcze w stanie strzelić gola w Bundeslidze. Jak twierdzi Sport Bild, 1. FC Köln sygnalizuje zainteresowanie wypożyczeniem reprezentanta Niemiec zimą. Inne kluby, choć nie zostały wymienione, analizują podobny ruch.
Według powyższego źródła, czarno-żółci woleliby sprzedać napastnika, aby natychmiast mieć pieniądze na następcę. Latem mówiło się o kwocie opiewającej na około 35 milionów euro – kwocie, na którą Kolonia i wiele innych klubów nie może sobie pozwolić.
Ponadto Sébastien Haller od stycznia będzie brał udział w Pucharze Narodów Afryki i w najgorszym przypadku będzie mógł zagrać dla Borussii dopiero w połowie lutego. Moukoko będzie mógł więc opuścić Strobelallee tylko wtedy, gdy dyrektor sportowy, Sebastian Kehl znajdzie odpowiedniego następcę.
Następnie wylądował w Realu San Sebastian i również wypadł dobrze, tyle tylko, że wtedy to już Izak nie chciał wracać do Dortmundu i został sprzedany za jakieś 10 mln euro. Dzisiaj jest w Newcastle...