Dyrektor sportowy Borussii Dortmund, Sebastian Kehl w wywiadzie dla WAZ poruszył kwestie personalne w BVB. Niemiec mówił m.in. o wypożyczeniu Youssoufy Moukoko i sytuacji kontraktowej Gregora Kobela.
Sebastian Kehl o przyszłości Youssoufy Moukoko: – Ani klub, ani Youssoufa nie myślą teraz o zimie. Latem, po podpisaniu kontraktu z Niclasem Füllkrugiem, prowadziliśmy bardzo otwarte dyskusje. Wiemy, co mamy dzięki Youssoufie, a on oczywiście ma nadzieję na więcej okazji na grę. Na ten moment skład jest bardzo szeroki i jest wielu innych graczy, którzy również chcieliby mieć więcej czasu na grę. Jeśli chodzi o Youssoufę, mogę powiedzieć, że akceptuje to w 100 procentach, wkłada wysiłek w treningi i ciężko nad sobą pracuje. Będziemy go znowu potrzebować i w niego wierzymy.
Sebastian Kehl o nowym kontrakcie Gregora Kobela: – Nie, nie ma tylnych drzwi, żadnych dodatkowych opcji, pomimo faktu, że interesowało się nim wiele klubów krajowych i międzynarodowych. Gregor czuje, że chcemy stworzyć interesujący projekt. Dla mnie jest obecnie najlepszym bramkarzem w Niemczech i będzie się nadal rozwijać. Będzie twarzą Borussii Dortmund.
Sebastian Kehl o przyszłości Marco Reusa i Matsa Hummelsa: – Fakt, że nadal mają taki wpływ na naszą grę, utwierdza nas w przekonaniu, że słuszne było ponowne przedłużenie kontraktów z nimi. Na pewno pozostaną ważni ze względu na swoje doświadczenie. W przyszłym roku, we właściwym czasie, usiądziemy i zobaczymy, jak będzie kształotować się przyszłość.
Sebastian Kehl o swojej przyszłości w roli dyrektora sportowego: – Jestem bardzo zrelaksowany. Czuję zaufanie kierownictwa. Kiedyś na spokojnie usiądziemy razem i porozmawiamy o tym, ale to naprawdę nie jest coś, o czym w tej chwili myślę. Teraz liczą się tylko kolejne mecze i sukcesy sportowe tego wspaniałego klubu.
bardzo szkoda mi tego chłopaka i jego sytuacji w BVB
2. Kobel
nowy kontrakt jak najbardziej na miejscu. Zasłużył swoją grą na podwyżkę. Z doświadczenia jednak wiem, że takie przedłużenia kończyły się odejściami. Np. Auba. We wrześniu podpisał, w styczniu był już w Arsenalu za 64 mln.
3. Marco i Mats dają dużo drużynie, ale to już ten czas oddać miejsce młodszym i szybszym. Chciałbym, żeby skończyli kariery w Dortmundzie, ale w pierwszym składzie muszą pojawić się: nowy szef obrony i szef środka pola!!!!!
4. Kehl jako dyrektor powinien pokazywać więcej stanowczości w działaniu.
My obecnie potrzebujemy czegoś świeżego, czegoś co ma obecnie np. Bayer, może trio Duranville, Moukoko, Adeyemi da nam ten oczekiwany powiew świeżości.
Za Kehla trochę odeszliśmy od młodych talentów. To samo można powiedzieć o Terzicu. On bardziej stawia na doświadczonych piłkarzy. Pomijani są młodzi z rezerw. którzy też już chcą zaistnieć w dorosłych rozgrywkach i zaczynają nam uciekać. Nie potrafimy przenosić naszych talentów do pierwszej drużyny, Wacław woli ich oddać za pół darmo innym.
Jednym słowem po odejściu Zorca u nas dziwna ta polityka nastała.
A co do Józka i Kobela, to nie wierzę w ani jedno słowo.