Borussia Dortmund musi przygotować się na styczniowe spotkania bez Sébastiena Hallera, który będzie brał udział w Pucharze Narodów Afryki. Sebastian Kehl ma już podobno określony profil odpowiedniego kandydata.
Gra w styczniu i być może w pierwszych dwóch tygodniach lutego jedynie z Youssoufą Moukoko mogłaby być ryzykowna. Według Ruhr Nachrichten trwa poszukiwanie odpowiedniego kandydata – BVB nie szuka jednak typowego środkowego napastnika, ale elastycznego gracza, który może również grać na skrzydłach lub za Hallerem.
Nie bez powodu Borussia Dortmund kontaktowała się z Loïsem Opendą, ale błyskotliwy Belg w końcu przeszedł z RC Lens do RB Lipsk za ponad 40 milionów euro. Jeśli to możliwe, BVB nie chciałoby inwestować aż takiej kwoty.
Całkiem możliwe, że dyrektor sportowy BVB, Sebastian Kehl zdecyduje się na konkretne kroki dopiero pod koniec sierpnia, kiedy rynek transferowy nabierze rozpędu lub nawet w sam Deadline Day.