Szkoleniowiec Borussii Dortmund, Edin Terzic po wygranym pierwszym meczu sparingowym z Westfalią Rhynern 7:0, wypowiedział się na temat dalszych transferów do BVB.
Terzic stwierdził, że zdaniem najważniejsza jest jakość poszczególnych piłkarzy, a nie czas, w którym podpiszą umowę.
– Dla mnie ważne jest, abyśmy robili dobre transfery, a nie szybkie. Mamy oczy i uszy szeroko otwarte i patrzymy, co ma sens w kontekście wzmocnienia naszego zespołu – powiedział Terzic dla Ruhr Nachrichten.
Jednak ten klub nie ma żadnego planu transferowego. Oprócz sprowadzenia Bansebainiego to planem było niby sprowadzenie Sancho - nie wypalił i nie ma żadnego planu B. HJW to taki Bosz - tylko plan A, a jak nie wypali to nie wie co robić.
Gdybym nie pamiętał "transferów na szybko" takich jak Schulz czy Pongracić, to może bym uwierzył, że chcą zrobić "dobre transfery". Ale teraz to jest próba robienia "tanich transferów" i to się dobrze na pewno nie skończy.