Borussia Dortmund chce zakończyć współpracę z Thomasem Meunierem za wszelką cenę.
Jak donosi hiszpański AS, BVB pozwoliłoby nawet prawemu obrońcy odejść za darmo, byle tylko móc usunąć go z listy płac. Obecna umowa reprezentanta Belgii obowiązuje do lata 2024 roku.
Meunier podobno wciąż marzy o przenosinach do FC Barcelona, jednak Inter Mediolan i Juventus Turyn to kolejne kluby, które wyraziły zainteresowanie defensorem w ciągu ostatnich kilku miesięcy. Były zawodnik PSG woli przenieść się jednak do Katalonii, ponieważ dobrze wyobraża sobie życie w mieście.
W związku z tym Belg chce poczekać i zobaczyć, czy Barca zgłosi się po niego latem, zanim przejdzie do innych ofert. Oferta z Blaugrany może być jednak długo oczekiwana, ponieważ Joao Cancelo (obecnie Bayern Monachium) i Juana Foytha (Villarreal) także znajdują się na celowniku mistrzów Hiszpanii.
Naprawdę za chwilę będą dopłacać, byleby ktoś od nich kupił piłkarzy.