Borussia Dortmund jest zdeterminowana, aby jak najszybciej wyjaśnić kwestię przyszłości Nico Schulza.
Od czasu przejścia z TSG Hoffenheim do Borussii Dortmund, latem 2019 roku, Niemiec nie sprostał pokładanym w nim oczekiwaniom. Najpierw dwunastokrotny reprezentant kraju wylądował na ławce rezerwowych, potem na trybunach, a w międzyczasie nawet w drużynie rezerw. Miało to związek nie tylko ze słabą formą sportową, ale także pozaboiskowymi eskapadami 30-latka.
Według Bilda, BVB chce jak najszybciej zamknąć rozdział Schulza. Chociaż w 2019 roku klub z Westfalenstadion zapłacił za obrońcę aż 25 milionów euro, jest skłonny zezwolić na jego odejście całkowicie za darmo.
Z pensją wynoszącą prawie 6 milionów euro rocznie, Schulz jest jednym z najlepiej opłacanych zawodników w zespole.
Za niedługo będzie dopłacał, żeby piłkarz odszedł z klubu.
a tak na serio, to sprawa jest oczywista - trzeba pozbyć się go z klubu tak szybko, jak to możliwe