Prawie sześć lat po zakończeniu współpracy z Thomasem Tuchelem, Hans-Joachim Watzke wspominał rozstanie Borussii z trenerem. W filmie dokumentalnym Sky: Der Anschlag - Angriff auf den BVB, dyrektor zarządzający BVB powiedział: – Wiele rzeczy w wielu obszarach poszło nie tak. Coś się zepsuło pomiędzy mną, a trenerem. W przeciwnym razie prawdopodobnie nie doszłoby do latem do zakończenia współpracy.
11 kwietnia 2017 roku, kiedy drużyna Borussii Dortmund zmierzała na ćwierćfinałowe spotkanie Ligi Mistrzów przeciwko AS Monaco, zostały zdetonowane trzy ładunki wybuchowe. Na szczęście nikt nie został poważnie ranny. Mecz został przełożony na następny dzień - również za namową Watzkego. Tuchel był temu przeciwny, co doprowadziło do nieporozumienia między obecnym trenerem Bayernu, a szefem BVB, a w efekcie do zakończenia współpracy.
Piłkarze, trenerzy i wszyscy tam obecni nie byli gotowi na to, aby grać. Tuchel miał wtedy w 100% rację, żeby przełożyć ten mecz. UEFA nie miała moralnego prawa do zmuszenia nas do czegokolwiek, tym bardziej, że sprawca był jeszcze nieznany i na wolności.