Po sześciu latach Mahmoud Dahoud latem opuści Borussię Dortmund. Wygasający kontrakt pomocnika nie zostanie przedłużony, o czym poinformował w poniedziałek dyrektor sportowy BVB, Sebastian Kehl
Sytuacja kontraktowa zawodnika sprawia, że może swobodnie szukać nowego pracodawcy, a według Sport1, zainteresowanie jego osobą wyraził już AC Milan, SSC Napoli, FC Sevilla i Leicester City, a ostatnio pojawiały się też plotki o powrocie do Borussii Mönchengladbach.
– Naprawdę nie mogę się doczekać nowego wyzwania. Zdecydowanie chcę grać na wysokim poziomie w jednej z czołowych lig. Tym zajmie się jednak mój zespół. Jestem piłkarzem i na tym się skupiam. Wszystko, co ma nastąpić latem, nastąpi latem – powiedział Dahoud na łamach Sport1.
– Do tego czasu całkowicie skupiam się na BVB i chciałby pomóc w osiągnięciu naszych celów. Jeśli drużyna będzie mnie potrzebować, dam z siebie 100 procent