Szkoleniowiec Borussii Dortmund, Edin Terzic wziął udział w konferencji prasowej przed meczem z Chelsea. Poniżej zapis konferencji z trenerem BVB.
Edin Terzic o transferach Chelsea: – Analiza całości nie jest łatwa. Doszło do wielu zmian w tym okienku transferowym i kiedy ogłosili kadrę na mecz z nami, byliśmy oczywiście bardzo ciekawi. Nie wiadomo dokładnie, w jakim składzie zagrają, dlatego przygotujemy się na wszystko.
Edin Terzic o szansach na awans: – Musimy mieć świadomość, że potrzebujemy przynajmniej jednego zwycięstwa. Oczywiście jest trochę łatwiej grając u siebie przed ponad 80 000 fanów. Potrzebujemy naprawdę dobrych występów w obu meczach, ale myślę, że mamy duże szanse.
Edin Terzic o Sebastienie Hallerze: – Czuję podekscytowanie nie tylko w przypadku Sebastiena, ale wszystkich zawodników. Niemniej mecz w Bremie miał pierwszeństwo i od niedzieli liczy się jutro. Wszyscy wiedzą, że od dawna tęskniliśmy za Sebastienem, ale wiemy, że potrzebujemy nie tylko jego, ale wszystkich w szczytowej formie. Chcieliśmy zakwalifikować się do 1/8 finału. Obecnie znajdujemy się w bardzo udanej fazie, nawet jeśli nie wszystko działa na 100 proc. W tych rozgrywkach ostatnie tygodnie w lidze się nie liczą, zaczyna się od zera.
Edin Terzic o kluczowych graczach w tym pojedynku: – Szczerze mówiąc, cały skład Chelsea jest pełen kluczowych graczy. Jeżeli chodzi o nowych graczy, to Joao Felix i Enzo Fernandez to zdecydowanie kluczowi gracze ze swoim stylem. Mudryk ma za sobą naprawdę dobre fazy w Lidze Mistrzów. Wiemy, jaką jakość posiadają.
Edin Terzic o sytuacji kadrowej: – Niestety, Youssoufa Moukoko nie będzie dostępny w ciągu najbliższych kilku tygodni. Ponadto Mateu Morey i Julien Duranville są w zaawansowanym treningu. Karim Adeyemi i Marius Wolf wracają do kadry.
Edin Terzic o Grahamie Potterze: – Znam Grahama z kursów trenerskich, które trwały przez dwa lata. To imponująca osobowość i świetny trener. Nadal jesteśmy w kontakcie i nie możemy się doczekać spotkania. Nigdy nie myśleliśmy, że za kilka lat spotkamy się z wielkimi drużynami w Lidze Mistrzów.
Edin Terzic na temat Karima Adeyemiego: – Niestety, Karim bardzo wcześnie doznał kontuzji, w efekcie czego nie mógł trenować i grać bez bólu przez prawie sześć tygodni. To było trudne dla niego i dla nas. Jeśli chcemy osiągnąć nasze cele, potrzebujemy zawodnika, który stwarza zagrożenie pod bramką na tej pozycji, a Karim znacznie poprawił się po Mundialu. W ostatnich meczach grał i wniósł duże ożywienie. Zawsze miał dobre momenty i wtedy stało się jasne, że nie minie dużo czasu, zanim to zaprocentuje dobrymi występami.