Julian Brandt był jednym z zawodników BVB który udzielił pomeczowego, krótkiego wywiadu po meczu z Freiburgiem. Oto co powiedział:
– To był bardzo ładny mecz, zarówno na boisku, jak i na trybunach. Była wyjątkowo dobra atmosfera. Żółto-czerwona kartka ułatwiła grę, ale to nie zmienia faktu, że mamy wielkie plany. Widać było, że bardzo chcieliśmy wygrać, mimo że remisowaliśmy. To niewiarygodne, jak głośno stadion celebrował Sébastiena Hallera po golu. Chwila gęsiej skórki, nie tylko dla Seba. 3-1 postawiło nas w komfortowej sytuacji, w której mogliśmy się rozwijać grę przez zabawę.