Pomocnik Borussii Dortmund, Jude Bellingham należy do najbardziej rozchwytywanych zawodników w Europie, a wiele wskazuje na to, że trwający sezon jest jego ostatnim w barwach niemieckiego klubu.
BVB z chęcią zatrzymałoby reprezentanta Anglii w swoich szeregach jak najdłużej, jednak ma świadomość, że może być to problematyczne w obliczu dużego zainteresowania młodym pomocnikiem. Według Ruhr Nachrichten szefowie Borussii Dortmund spotkają się w tym tygodniu z rodziną Jude'a Bellinghama i jego doradcami, aby wyjaśnić jego przyszłość.
Jednym z klubów, który najbardziej zabiega o reprezentanta Anglii jest Real Madryt, który chce uniknąć kolejnej wielkiej transferowej porażki, jaką była nieudana próba zakontraktowania Kyliana Mbappé z Paris Saint-Germain. Jak donosi Cadena SER, Królewscy chcieliby dogadać kwestię transferu już na początku tego roku, a latem jedynie dopełnić formalności.
Stacja radiowa informuje również, że Real planuje rozmowy z BVB jeszcze w tym tygodniu, aby przyspieszyć potencjalny transfer. Mistrzowie Hiszpanii musieliby jednak sięgnąć głęboko do kieszeni, ponieważ według as, niemiecki klub oczekuje opłaty transferowej w wysokości 140 milionów euro.