Na Mundialu w Katarze, Jude Bellingham po raz kolejny zwrócił na siebie uwagę czołowych europejskich klubów. Gwiazda Borussii Dortmund była już łączona niemalże z każdym czołowym klubem, a teraz mówi się, że Real Madryt jest przekonany, że uda mu się prześcignąć konkurencję.
– Nie będzie żadnej decyzji w sprawie Bellinghama ani teraz, ani pod koniec grudnia – powiedział ostatnio Fabrizio Romano. Do tej pory informator Transfermarkt, podobnie jak prawie wszyscy jego koledzy po fachu, uważali, że Liverpool FC ma najlepsze karty przetargowe. The Sun uważa jednak inaczej.
Według angielskiego źródła Real Madryt uważa, że wygrał wyścig o podpis pomocnika. Gazeta wymienia nadchodzące lato jako czas zmian, a Borussia Dortmund ma otrzymać rekompensatę w wysokości około 115 mln euro plus premie.
19-latek ma tym samym odrzucić oferty Liverpoolu, Manchesteru City, Manchesteru United, Chelsea i Paris St. Germain.