W meczu 10. kolejki Bundesligi, Borussia Dortmund zmierzy się na wyjeździe z liderem – Unionem Berlin. Spotkanie to odbędzie się w niedzielę 16 października o godzinie 17:30.
Na dwa dni przed rozpoczęciem meczu, występy czterech zawodoników BVB wciąż stoją pod znakiem zapytania: Thomas Meunier, który musiał zostać zmieniony we wtorek w meczu Ligi Mistrzów z Sevillą z powodu kontuzji pachwiny, powinien wrócić na boisko. – Mamy nadzieję, że to wystarczy na niedzielę – powiedział trener BVB, Edin Terzic, który wypowiedział się także na temat zdrowia Anthony'ego Modeste'a: – Tony miał problem z udem. Właściwie miał dziś wziąć udział w części treningu, ale od kilku dni boryka się z problemami żołądkowo-jelitowymi. Zobaczymy jutro, czy uda mu się pojechać do Berlina. Raphael Guerreiro po uderzeniu w stopę ma wrócić do treningu wkrótce.
Kapitan Marco Reus, który doznał kontuzji kostki w meczu z Schalke około miesiąc temu, był w stanie ukończyć dużą część sesji treningowej i powinien znaleźć się w kadrze meczowej. – Marco był w znakomitej formie. Nie tylko inicjował, ale i kończył wiele sytuacji strzeleckich. W tym sezonie często strzelał na 1:0. Wiemy, że Marco Reus jest ważnym elementem naszego zespołu, nie tylko w ofensywie, ale także w szatni – powiedział Terzic. W zeszłym sezonie Reus postawił Borussię na drodze do zwycięstwa, zdobywając dwa gole w pierwszej połowie w wygranym 3:0 meczu na wyjeździe z Unionem.
W obecynm sezonie Borussia Dortmund zajmuje jak na razie czwarte miejsce w tabeli Bundesligi, mając cztery punkty straty do prowadzącego Unionu, który odnosi także sukcesy na arenie międzynarodowej, gdzie w czwartek wieczorem pokonał 1:0 z Malmö FF. – Pracują bardzo konsekwentnie, mają bardzo dobrą atmosferę w zespole i znakomicie rekompensują straty kadrowe – powiedział o przeciwniku Terzic. – Masz wrażenie, że wszystko jest bardzo spójne. Każdy zna swoją rolę w zespole, co jest ważne.
– Union jest mocny w defensywie, ale zawsze jesteśmy w stanie stworzyć szanse na zdobycie gola. Chcemy jednak zmniejszyć różnicę punktową z czterech do jednego punktu.