Borussia Dortmund ma do rozegrania w październiku dziewięć meczów – we wszystkich trzech rozgrywkach. Najważniejsze wydarzenia w tym miesiącu to mecz Bundesligi z Bayernem Monachium i mecz pucharowy z Hanowerem 96. W Lidze Mistrzów UEFA dwa razy gra się o punkty z Sevillą, a w rewanżowym meczu z Manchesterem City.
Sobota, 1 października (15:30): 1. FC Köln – BVB
Gorący miesiąc rozpoczyna się gościnnie w 1. FC Köln. Dla dwóch piłkarzów Borussii to powrót do klubu, z którego tego lata przenieśli się do Zagłębia Ruhry: Saliha Özcana i Anthony Modeste'a. Koziołki zajmują obecnie dziewiąte miejsce w tabeli. — Steffen Baumgart ustabilizował zespół. Zawsze udaje mu się ulepszyć graczy i wzbudzić duże zaufanie. To ich największa siła – powiedział trener BVB Edin Terzic o przeciwniku. Okaże się, czy w meczu z nieprzyjemnym rywalem BVB uda się zdobyć 3 pkt. W ostatnich 2 sezonach, na 4 rozegrane mecze udało się pokonać Kolonię tylko raz.
Środa, 5 października (21:00): FC Sevilla – BVB
W Lidze Mistrzów UEFA BVB rozegrało już pierwsze mecze z Kopenhagą (3:0) i Manchesterem City (1:2), teraz czas na dwa pojedynki z FC Sevilla. Najpierw czarno-żółci muszą udać się do Hiszpanii. Z sześcioma tytułami klub jest rekordowym zwycięzcą Pucharu UEFA i Ligi Europejskiej UEFA. Jednak Andaluzyjczycy zakwalifikowali się w tym roku do Ligi Mistrzów UEFA, zajmując czwarte miejsce w mistrzostwach kraju. — Emocjonalny stadion, bardzo emocjonalny skład z emocjonalnym trenerem – mówi dyrektor sportowy Sebastian Kehl. I z byłym Dortmundczykiem w defensywnej pomocy: Thomasem Delaneyem. Dla BVB może to być mecz o awans, bo to właśnie dwumecz z Sevillą najprawdopodobniej rozstrzygnie o awansie z 2 miejsca do fazy play-off LM.
Sobota, 8 października (18:30): BVB – FC Bayern Monachium
Hitowy mecz 9. kolejki odbędzie się w Dortmundzie, kiedy BVB będzie gospodarzem w meczu z Bayernem Monachium. Ostatnie jak dotąd zwycięstwo Dortmundu pochodzi z Superpucharu Niemiec w 2019 (2:0), w lidze Borussia wygrała ostatnio w 2018 r. z Monachium (3:2). Przed obecnym dniem gry mistrzowie Niemiec byli na 5 miejscu w tabeli, trzy miejsca i trzy punkty straty do czarnych i żółtych. Czy BVB przełamie słabą passę meczów przeciwko Bayernowi, który w tym sezonie został osłabiony odejściem ich najlepszego strzelca - Roberta Lewandowskiego?
Wtorek, 11 października (21:00): BVB – FC Sevilla
Zaledwie sześć dni po pierwszym meczu, FC Sevilla przyjeżdża na Westfalenstadion. Obie drużyny spotkały się także w 1/8 finału Ligi Mistrzów sezonu 2020/21. Półtora roku temu BVB wygrało pierwszy mecz w Sewilli 3-2; w drugim meczu wystarczyło 2:2, aby awansować przed pustymi trybunami. W sezonie 2010/11 w Lidze Europy sytuacja jeszcze się zaostrzyła, kiedy Marcel Schmelzer zobaczył czerwoną kartkę w Dortmundzie (0:1), gdy Hiszpanie "wsławili się" brzydką grą na czas praktycznie przez całą 2 połowę w rewanżu (2:2). Od tego meczu najprawdopodobniej zależeć będzie 2 miejsce w fazie grupowej LM. Przegranemu pozostanie zapewne rywalizacja w Lidze Europy.
Niedziela, 16 października (17:30): Union Berlin – BVB
Borussia jedzie do obecnego niespodziewanego lidera: po siedmiu kolejkach Köpenickers prowadzą w rankingu z dwoma punktami przewagi nad BVB. Zbliża się więc następny mecz na najwyższym poziomie, ale tym razem w niedzielę, ponieważ w poprzedni czwartek w Lidze Europejskiej UEFA Union Berlin powalczy w europejskich pucharach. Jak tym razem zaprezentują się czarno-żółci na tle niezwykle ułożonego i wymagającego rywala?
Środa, 19 października (18.00): Hannover 96 – BVB
Trzeci tydzień miesiąca: W Pucharze DFB drużyna 2 Bundesligi Hannover 96 powalczy o miejsce w 1/8 finału. BVB pokonało TSV 1860 Monachium 3:0 w pierwszej rundzie pod koniec lipca, a Hanower również wygrał 3:0 z TSV Schott Mainz. To już szósty raz spotkanie pomiędzy tymi drużynami w Pucharze DFB: Po tym, jak Hannover 96 wygrał pierwsze cztery pojedynki pucharowe, Borussia wygrała ostatnie jak dotąd spotkanie w tych rozgrywkach. W grudniu 2012 roku BVB gościło klub z Dolnej Saksoni w 1/8 finału i wygrało 5:1 (3:0) po bramkach Götzego (3), Błaszczykowskiego i Lewandowskiego. Każdy inny wynik jak wyeliminowanie stałego bywalca 2 Bundesligi należałoby rozpatrywać jako niespodziankę. Ale rok temu BVB również odpadała z DFB w starciu z 2 ligowcem, dlatego nikogo nie można lekceważyć.
Sobota, 22 października (15:30): BVB – VfB Stuttgart
Ostatni angielski tydzień miesiąca rozpoczyna się dla Borussii Dortmund meczem z VfB Stuttgart. Czarno-żółci wygrali oba pojedynki ze Szwabami w zeszłym sezonie: pierwszy mecz u siebie 2:1, a drugi mecz w Stuttgarcie 2-0, gdzie Julian Brandt strzelił obie bramki. Czy w tym sezonie BVB również uda się zgarnąć 6 pkt w starciu z klubem ze Szwabii?
Wtorek, 25 października (21:00): BVB – Manchester City
Faza grupowa Ligi Mistrzów UEFA wkracza w decydującą fazę. W przedostatnim meczu grupowym Manchester City przyjeżdża do Dortmundu. BVB objęło prowadzenie w pierwszym meczu we wrześniu, ale niestety nie zabrało ze sobą żadnych punktów po zaciętej walce, ponieważ mistrzowie Anglii strzelili gola na krótko przed końcem, co dało wynik 2:1. Pod koniec fazy grupowej BVB pojedzie do Kopenhagi tydzień później. Ten mecz będzie wyjątkowy dla kilku piłkarzy z Manchesteru, ponieważ przed żółtą ścianą znów będą mieli okazję zaprezentować się Manuel Akanji, Ilkay Gundogan oraz Erling Haaland.
Sobota, 29 października (18:30): Eintracht Frankfurt – BVB
Na koniec zmagań październikowych Borussia Dortmund spotyka się z Eintrachtem Frankfurt. Czarno-żółci również wygrali oba pojedynki z Eintrachtem w zeszłym sezonie: dzięki spektakularnemu zwycięstwu 5:2 w pierwszej kolejce u siebie i wygranej 3:2 na wyjeździe na początku drugiej połowy sezonu. We Frankfurcie późniejsi zwycięzcy Ligi Europy prowadzili już 2:0, ale Hazard strzelił gola na 2-1, potem Bellingham wyrównał w 87. minucie, a Dahoud strzelił zwycięskiego gola w 89. minucie. Jak zakończą zmagania podopieczni Edina Terzicia? Czy na koniec października fani Borussen będą w dobrych nastrojach? 9 meczów pokaże, w jakiej formie i dokąd zmierza BVB w tym sezonie.