W Borussii Dortmund Erling Haaland i Jude Bellingham byli świetnymi kolegami. Według medialnych spekulacji, reprezentant Norwegii może odegrać sporą rolę w zwabieniu Bellinghama do Manchesteru City.
Jak donosi Sport Bild, Norweg zachęca Anglia do przenosin do Manchesteru City, regularnie wysyłając wiadomości tekstowe do swojego przyjaciela, w których zachwala warunki, z jakimi spotkał się na Etihad Stadium.
Bellingham ma ważny kontrakt z Borussią Dortmund do 2025 roku, jednak coraz częściej pojawiają się pogłoski o jego odejściu już następnego lata.
Manchester City ma obecnie bardzo dobre karty przetargowe, ale Real Madryt, Liverpool FC i inne kluby także są w grze.