Szkoleniowiec Borussii Dortmund, Edin Terzic podsumował sobotnie wykonanie swojego zespołu z RB Lipsk. Ekipa z Westfalii przegrała z zespołem dowodzonym przez Marco Rose 0:3.
– Zaczęliśmy mecz całkiem dobrze, ale nie udało nam się podnieść po stracie bramki. Mieliśmy spore problemy z pressingiem, z którego nie byliśmy w stanie się uwolnić, stawaliśmy się coraz bardziej niepewni z każdym podaniem i zasłużenie przegrywaliśmy do przerwy. Nie był to dobry występ przeciwko silnemu przeciwnikowi – nie udało nam się wytrzymać presji.
Dobrze zaczeli ? Przez 3 minuty..
Szkoda się wku***
Niech biorą się za granie a nasz wacuś niech już idzie na emeryturę bo wzrok już nie ten(każdy widzi gdzie są braki każdy widzi kto się nie nadaje tylko nie on)
Przecież to jest to samo! I chyba trener też na tym samym poziomie.