Borussia Dortmund starała się unikać błędów w meczu z TSG Hoffenheim i udało jej się dowieźć do końca meczu jednobramkowe prowadzenie. Szkoleniowiec BVB, Edin Terzic podzielił się swoimi spostrzeżeniami po wygranym 1:0 meczu z Wieśniakami.
– Zagraliśmy bardzo dobrze, szczególnie w pierwszej połowie. Znaliśmy siłę TSG Hoffenheim w pojedynkach i chcieliśmy pozwolić im wejść w nie możliwie jak najpóźniej, ustawiając się bardzo dobrze i robiąc wszystko, aby przestrzeń gry poszerzała się. To pozwoliło nam stworzyć wiele okazji do zdobycia bramki, trzymając przeciwnika z dala od naszego pola karnego. To było naprawdę dobre.
– Straciliśmy za dużo piłek w drugiej połowie, ale pod koniec meczu dobrze radziliśmy sobie w obronie naszej bramki. To był krok we właściwym kierunku w porównaniu z tym, co wydarzyło się 14 dni temu w meczu z Werderem.
- Towaru nie będzie, traktor się zepsuł
- Nie traktor się zepsuł, tylko koło się zepsuło.
- Jak koło jest zepsute, to cały traktor jest...
- Bolek, przestań szerzyć defetyzm. Ile traktor ma kół?
- Cztery.
- Ile jest zepsutych?
- Jedno.
- To ile jest dobrych?
- Trzy.
- To nie można powiedzieć, że trzy są dobre?!
- Przecież to to samo.
- Ale jak brzmi! TRZY DOBRE!
Zenon Terzić. Hm, nawet nieźle brzmi.