Trzeci mecz testowy, trzecie zwycięstwo - Borussia Dortmund wygrała 5-0 (4:0) z SC Verl. Pohlmann, Moukoko (2) i Dahoud zdobyli bramki przed przerwą, a Aning podążył za nimi po przerwie.
Przed sparingiem w SC Verl, trener BVB Edin Terzic utworzył dwie grupy treningowe: jedną z piłkarzami reprezentacji narodowej, którzy zaczęli trenować późno, a drugą z zawodowcami i młodymi zawodnikami, którzy jako pierwsi rozpoczęli presezon i którzy skompletowali skład na mecz towarzyski. Marco Reus był jedynym uznanym graczem, który dołączył do drużyny, w porównaniu do poprzedniego spotkania towarzyskiego w Dreźnie. Borussia grała w systemie 4-2-3-1.
Po słabym starcie żółto-czarna maszyna do bramek przystąpiła do akcji w 16. minucie: Reus dośrodkował Pohlmannowi z lewej strony, a piłkarz rezerw BVB był w stanie wykończyć grę z prawej strony, wyprowadzając drużynę na 1-0. Po ładnej kombinacyjnej akcji Wolfa, Reusa i Moukoko Aning nie trafił następnego gola (w 21'). Hummels nie pokonał również bramkarza Thiede w 23'. Pięć minut później, strzelec pierwszej bramki Pohlmann wystawił Moukoko który strzelił gola z ostrego kąta, aby doprowadzić do wyniku 2:0 dla BVB. Napastnik mógł nawet zdobyć dwie bramki w ciągu trzech minut, ale chybił następną okazję. BVB była znacznie bardziej niebezpieczna, a wynik mógł zostać podwyższony przez Wolfa, który nie trafił przy bliskim słupku Thiede (36'). W końcu na 3-0 prowadzenie podwyższył Dahoud, pokonując bramkarza rywali w 37 minucie pięknym strzałem z dystansu. Tuż przed przerwą Moukoko miał dużo miejsca i po solowej akcji w środku pola pokonał Thiede'a i ustalił wynik na 4-0 (w 42').
Cztery minuty po zmianie stron kibice BVB znów świętowali gola, ale strzał głową Hummelsa nie został uznany z powodu pozycji spalonej. Wkrótce potem Aning wpadł w pole karne, gdzie mógł zostać zatrzymany tylko faulem - skutkującym podyktowaniem rzutu karnego dla BVB. Faulowany piłkarz nie pomylił się z 11 metrów i dał żółto-czarnym prowadzenie już 5-0 (54'). W trakcie drugiej połowy nastąpiły liczne zmiany po obu stronach, co było zauważalne w trakcie gry. Niemniej jednak BVB miało dalsze szanse: w 62.minucie Eberwein o włos chybił, a w 69 minucie Rothe po rzucie rożnym skierował piłkę minimalnie obok siatki. Tuż przed końcowym gwizdkiem Suver uniemożliwił gościom strzelenie gola pocieszenia wślizgiem, dzięki któremu BVB zwyciężyło w trzecim sparingu 5-0.
Skład BVB: Meyer – Passlack (73. Semic), Papadopoulos (73. Suver), Hummels, Aning (60. Bynoe-Gittens) – Kamara (73. Pfanne), Dahoud (73. Michel) – Wolf (73. Bueno), Reus (46. Eberwein), Pohlmann (46. Rothe) – Moukoko (60. Fink)
Gole: 0:1 Pohlmann (16.), 0:2 Moukoko (28.), 0:3 Dahoud (37.), 0:4 Moukoko (42.). 0:5 Aning (54.)