Obrońca reprezentacji Niemiec i TSG Hoffenheim, David Raum od pewnego czasu wymieniany jest w kontekście transferu do Borussii Dortmund. Okazuje się jednak, że ewentualny transfer niemieckiego zawodnika może okazać się droższy niż się pierwotnie spodziewano.
Według informacji Kickera, klauzula odstępnego w wysokości 30 milionów, która ma się znajdować w umowie zawodnika, wejdzie w życie dopiero za rok. W praktyce oznacza to, że Hoffenheim sprzeda defensora jedynie przy znacznie wyższej ofercie - mówi się o 40 milionach euro, co przekracza możliwości BVB.
Sam zawodnik widzi swoją przyszłość w klubie grającym na arenie międzynarodowej – najlepiej w BVB.
Wydaje się wątpliwe, aby Borussia Dortmund zdecydowała się na tak drogi transfer, niemniej ewentualna sprzedaż Raphaëla Guerreiro i Nico Schulza może podreperować klubowy budżet.
Kehl widzi co porobiło się w ostatnich latach. Zapachalismy listę płac szrotem i nikt dosłownie nikt nie jest nim zainteresowany. To niestety nasz główny problem: Schulz, Passlack, Meunier, Dahoud, Wolf, Can, Akanji No i niestety Hummels. Dobrze ze nie ma już Reiniera i wybitnych bramkarzy .