Sprawa Marcela Lotki to jedna z najbardziej niezwykłych historii transferowych ostatnich lat. 1 marca Borussia Dortmund ogłosiła transfer młodzieżowego reprezentanta Polski do zespołu rezerw na zasadzie wolnego transferu, po czym 20-letni bramkarz niespodziewanie zrobił spory progres w barwach Herthy Berlin, co sprawiło, że Stara Dama koniecznie chciała zatrzymać go w swoich szeregach.
Aby to zrobić, Hertha skorzystała z wcześniej ignorowanej opcji przedłużenia umowy i była gotowa sądzić się w tej sprawie z BVB, które wykorzystało fakt wygasającej umowy. Najwyraźniej sprawa nie zajdzie jednak tak daleko. Jak donosi Transfermarkt.de, Hertha Berlin ostatecznie ustąpi ze swojego stanowiska i pozwoli Lotce przenieść się do Borussii Dortmund.
Bild twierdzi, że berlińczycy i BVB uzgodnili zapis w umowie, na mocy którego Hertha otrzyma 10-15% kwoty transferowej przy kolejnym transferze Polaka. Ma to sprawić, że kluby zrezygnują z wejścia na drogę sądową.