Marco Rose skomentował niedzielny remis Borussii Dortmund z 1. FC Köln.
– Dobrze weszliśmy w mecz, strzeliliśmy bramkę w strefie, o której wcześniej rozmawialiśmy. Potem nastąpił kolejny kontratak. Przez następne pół godziny do przerwy liczyła się tylko Kolonia. Trzeba to powiedzieć szczerze. Nie potrafiliśmy zamknąć skrzydeł, jedna wrzutka po drugiej wpadała w pole karne, a przed przerwą padł wyrównujący gol. W drugiej połowie mieliśmy dobrą kontrolę i lepsze szanse. Podsumowując, uważam, że był to sprawiedliwy remis.