Borussia Dortmund w meczu 2. kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów pokonała Sporting CP 1:0. Bramkę dla BVB strzelił Donyell Malen.
Mecz dla Borussii Dortmund nie zaczął się zbyt szczęśliwie, ponieważ już w 8. minucie z boiska zszedł Mahmoud Dahoud. Niemiec nabawił się kontuzji. Za Dahouda wszedł Julian Brandt. W 15. minucie swojego pierwszego gola mógł strzelić Donyell Malen, lecz wcelował w słupek. Co więcej, znalazł się na pozycji spalonej. W 22. minucie w niebezpieczeństwie znaleźli się Czarno-żółci, gdy bramkę mogli strzelić zawodnicy ze Sportingu. Na szczęście piłkę złapał Gregor Kobel. Stadion w Dortmundzie ucieszył się w 37. minucie, gdy swojego pierwszego gola dla BVB strzelił Donyell Malen. Borussia Dortmund po pierwszej połowie prowadziła 1:0.
Na początku drugiej połowy do bramki trafił Marco Reus, lecz gol nie został uznany. Kapitan znalazł się na pozycji spalonej. W 73. minucie Donyell Malen mógł strzelić swojego drugiego gola w barwach Borussii, ale podobnie jak Reus, znalazł się na pozycji spalonej. Przeciwnicy nie zagrozili Czarno-żółtym do końca spotkania. Borussia Dortmund wygrała ze Sportingiem 1:0. Po dwóch spotkaniach w Lidze Mistrzów BVB ma na swoim koncie 6 punktów. Już 19 października Borussia zmierzy się z Ajaxem Amsterdam. Zespół z Holandii również ma 6 punktów. W najbliższą sobotę BVB zagra z Augsburgiem w ramach Bundesligi.
Liga Mistrzów, 2. kolejka
BORUSSIA DORTMUND - SPORTING CP 1:0 (1:0)
Borussia Dortmund: Kobel – Meunier, Akanji, Hummels, Guerreiro (Schulz, 75) – Witsel – Bellingham, Dahoud (Brandt, 8) – Reus – Hazard (Wolf, 71), Malen (Reinier, 75)
Rezerwowi: Hitz, Unbehaun – Brandt, Passlack, Schulz, Moukoko, Knauff, Pongračić, Wolf, Reinier
Trener: Marco Rose
Sporting CP: Adán – Luís Neto, Coates, Feddal – Pedro Porro (Tabata 84), João Palhinha, Matheus Nunes (Esgaio, 84), Matheus Reis – Sarabia (Cabral, 74), Paulinho, Tiago Tomás (Santos, 58)
Rezerwowi: Virginia, Paulo – Vinagre, Goulart, Esgaio, Marsà, Ugarte, Esteves, Tabata, Bragança, Cabral, Nuno Santos
Trener: Rúben Amorim
Gole:
0:1 Malen (37., Bellingham)
Sędzia: Srđan Jovanović (Serbia)
Żółte kartki: Bellingham, Hummels – Nunes, Neto
Stadion: Signal Iduna Park (Dortmund)
Widzów: 25.000
Oj brakuje nam porządnych skrzydeł z lewej i z prawej strony.
Na plus to że w końcu udało się zagrać na zero z tyłu i że w końcu odblokował się Malen. Najlepszym zawodnikiem zdecydowanie Witsel. Mam wrażenie że to w sporej mierze jego zasługa że nie straciliśmy żadnej bramki. W środku pola wygrywał wszystkie pojedynki a przy rozgrywaniu nie notował żadnych strat.
Na minus na pewno nasi zmiennicy na czele z Brandtem.