Borussia Dortmund – BVB – aktualności (transfery, mecze, skład)
Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Borussia Dortmund wygrywa z Beşiktaşem

15 września 2021, 20:49, MagdalenaB
Borussia Dortmund wygrywa z Beşiktaşem

Borussia Dortmund w meczu 1. kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów pokonała Beşiktaş JK 2:1. Bramki dla BVB strzelili Jude Bellingham i Erling Haaland.

Na początku spotkania to piłkarze Besiktasu przeważali. Już w 6. minucie meczu Batshuayi uderzył na bramkę Borussii Dortmund, jednak Gregor Kobel popisał się rewelacyjną interwencją. Czarno-żółci wyszli na prowadzenie jako pierwsi. Jude Bellingham po dośrodkowaniu Thomasa Meuniera strzelił pierwszego gola dla BVB w 20. minucie. W 26. minucie Donyell Malen doskonale dograł do Haalanda, jednak Norwegowi nie udało się strzelić gola. W 27. minucie Marco Reus nie zdołał pokonać bramkarza Besiktasu. W doliczonym czasie pierwszej połowy Jude Bellingham fenomenalnie podał piłkę do Haalanda i napastnik wykończył akcję. Borussia przed drugą połową prowadziła 2:0. Trafienie Haalanda było jego 21. golem w 17 meczach w rozgrywkach Ligi Mistrzów, łącznie w austriackim Red Bull Salzburg i Borussii Dortmund.

Gospodarze byli bardzo nieskuteczni i udało im się zdobyć tylko jednego gola. W czwartej minucie doliczonego czasu gola strzelił Francisco Montero. Bramka padła po doskonałym dośrodkowaniu z rzutu wolnego przez Miralema Pjanicia. Dortmundczycy mogli wygrać spotkanie nieco wyżej, lecz nie wykorzystali wielu okazji. W drugiej połowie spotkania napastnik BVB, Erling Haaland, miał dwie okazje, Jude Bellingham także nie wykorzystał swojej szansy. Ansgar Knauff zaś trafił w poprzeczkę, mimo pustej bramki. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem Czarno-żółtych 2:1. Kolejne spotkanie w rozgrywkach Ligi Mistrzów już 28 września. 

Liga Mistrzów, 1. kolejka

BESIKTAS JK - BORUSSIA DORTMUND 1:2 (0:2)

Beşiktaş: Ersin Destano?lu – Rosier, Montero, Welinton, N’Sakala –  Pjanić, Souza – Ghezzal (89.Töre), Hutchinson (78. Ucan), Larin (61. Karaman) – Batshuayi

Rezerwowi: Günok, Y?lmaz, Uçan, Ozyakup, Töre, Bozdo?an, Topal, Uysal, Karaman

Trener: Sergen Yalç?n

Borussia Dortmund: Kobel – Meunier, Akanji, Hummels (70. Pongračić), Guerreiro – Dahoud – Bellingham (69. Wolf), Brandt (46. Witsel) – Reus – Haaland, Malen (70. Moukoko)

Rezerwowi: Unbehaun, Hitz – Moukoko, Reinier, Witsel, Passlack, Pongračić, Knauff, Wolf

Trener: Marco Rose

Gole:

0:1 Bellingham (20., Meunier)

0:2 Haaland (45+3., Bellingham)

1:2 Montero (90+4., Pjanic)

Sędzia: Antonio Mateu Lahoz (Hiszpania)

Żółte kartki: Wellinton, Montero, Hutchinson – Meunier, Moukoko

Stadion: Vodafone Park (Stambuł)

Widzów: ok. 20 000

Źródło: www.borussia.com.pl / Foto: www.bvb.de / Foto:
10 komentarzy ODŚWIEŻ
15 września 2021, 20:51
Okej, mamy 3 punkty - chwała piłkarzom za to ALE.. to z jaką nonszalancją podeszliśmy do tego spotkania to woła o pomstę do nieba. Brak koncentracji, milion niedokładnych podań, egoizm przy wykańczaniu sytuacji kiedy kolega stoi obok i może uderzyć na pustą bramkę + ta kopanina po przerwie jak na treningu.. O mało nie zostaliśmy za to ukarani. Co to miało być!! Besiktas zagrał tak fatalnie że wynik 4/5 do 0 to powinien być najmniejszy wymiar kary, no ale znów kłania się minimalizm BVB, no ale cóż przykład idzie z góry...
5 -1
15 września 2021, 20:55
Drugą połowę z Besiktasem przegraliśmy co jest tragicznym wynikiem. Zamiast nastrzelać ile się da, zostajemy przy 2:0 i gramy jak frajerzy. A nasza młodzież (Moukoko i Knauff) powinna chyba postać w kącie za tak samolubną i naiwną grę. Nie oszukujmy się 1:2 z klubem z Turcji to jest katastrofa. Mega słaby mecz Reusa i Dahouda. Rapha też się niczym nie wyróżnił. Druga połowa wyglądała jakbyśmy nie mieli żadnego planu. Rozumiem, że może Rose chciał wygrać jak najmniejszym nakładem sił. Ale odrobina więcej umiejętności w nogach piłkarzy Besiktasu i mogliśmy to przegrać. Szczerze mówiąc zaczynam się bać Sportingu i Ajaxu. Panie Róża..to nie może tak wyglądać..
5 0
15 września 2021, 21:01
Mimo wygranej też chciałbym lepszego stylu ,w pewnej chwili myślałem że Oni nie chcą strzelić i zamknąć tego meczu.Dobrze że tak się skończyło.
1 0
15 września 2021, 21:05
Zwycięstwo cieszy ale miałem wrażenie ,że realnie mogło być 0:6 ewentualnie 1:6 . Duże niedbalstwo i brak koncentracji przy wykańczaniu akcji. Mecz bez straconej bramki meczem straconym - to chyba taka nasza dewiza od pewnego czasu. Na tle jednak słabego rywala znów wyróżnili się podobnie jak w sobotę : Bellingham , Kobel i Haaland. Na przeciwnym biegunie Brandt i Reus, który podobnie jak w ostatnim meczu ligowym wyglądał bardzo słabo. Oby to był w jego wykonaniu tylko przejściowy spadek formy. W ogóle to trener też potraktował mecz w drugiej połowie , która była do zapomnienia mało prestiżowo, dokonując szeregu zmian co można zrozumieć pod kątem kolejnych spotkań, lecz o mało nie doprowadziło to do zmiany korzystnego wyniku.
2 0
15 września 2021, 21:52
Przy takiej grze będzie ciężko z Ajaxem
0 0
15 września 2021, 22:12
W pełni zasłużone zwycięstwo BVB. Brak koncentracji pod bramką rywala zdecydował o niskiej wygranej. Na duży + Bellingham, najsłabszy Brandt.
0 0
15 września 2021, 22:21
Gol stracony w końcówce bardzo popsuł przyjemność z oglądania dzisiejszego meczu. Gdy już wydawało się, że po raz pierwszy od maja tego roku zachowamy czyste konto w spotkaniu z poważnym przeciwnikiem, przytrafił się nieszczęsny rzut wolny i wpadło, przez co ostatnie minuty znów zrobiły się lekko nerwowe.

Co do przebiegu całego spotkania, nie podzielam alarmistycznych nastrojów niektórych przedmówców. Jest w sumie początek sezonu, w weekend zagraliśmy wyczerpujący mecz z Bayerem, niedawno była też przerwa reprezentacyjna. Do tego graliśmy na najdalszym wyjeździe, jaki był w grafiku CL, a z zawodników, którzy nie mogli wystąpić można złożyć całkiem średnią jedenastkę. Oczywiście mogliśmy, a nawet powinniśmy, wygrać wyżej. Nie ma wytłumaczenia dla pudeł Haalanda, Bellinghama czy Knauffa (zwłaszcza ten ostatni mógł mieć fajne wejście w sezon); tak samo dla samolubstwa Meuniera, Moukoko i dla kombinatorstwa Reusa. Uważam jednak, że w tym sezonie były już mecze, które powinny powodować zapalenie lampki ostrzegawczej o wiele intensywniej niż dzisiejszy. Trzeba było wygrać, to wygraliśmy. Trzeba by było strzelić jednego gola więcej niż faktycznie strzeliliśmy ? też byśmy to zrobili. Naprawdę, TYM RAZEM nie ma na co aż tak bardzo utyskiwać. Dawno nie widziałem tak spokojnie grającej BVB. Kilka razy można było zachować się lepiej, rozsądniej, ale ogólnie patrząc nie było źle.

Szczególnie podobały mi się zmiany Rosego. Brandt, najsłabszy i piłkarsko najgłupszy gracz, nie wyszedł na drugą połowę. W 70. min. trener dał odpocząć trzem absolutnie kluczowym zawodnikom, wpuszczając zmienników, którzy też będą istotni w dalszej fazie rozgrywek na trzech frontach. Wreszcie na koniec zdjął Haalanda, który wcale nie musi (i nie powinien) grać wszystkiego od deski do deski. Gdyby wprowadzony za niego Knauff wykorzystał swoją okazję ocena tej roszady byłaby diametralnie inna. Szkoda, że nie dało się już wymienić Reusa na Reiniera, bo pierwszemu przydałoby się ciut więcej odpoczynku i możliwość popatrzenia na grę z innej perspektywy, a drugi miałby okazję pokazać się na tle mniej wymagającego rywala.

Najlepszy na boisku, naturalnie, tercet: Haaland, Bellingham, Kobel. Trzeba się do tego powoli przyzwyczajać. Na przeciwnym biegunie też bez większych niespodzianek: Dahoud, Brandt i? tym razem Rafał, a nie Tomek. Guerreiro trochę wręcz unikał angażowania się w grę, bał się kontaktu z przeciwnikiem i, co może martwić najbardziej, ostawał motorycznie. To zapewne efekt ograniczonego przygotowania do sezonu, niemniej rzuca się w oczy. Tymczasem Belg miał dziś dwa oblicza: wspaniałe (jak na jego możliwości techniczne) w ofensywie i fatalne w obronie. Zupełnie jak by linia środkowa była dla niego czymś na kształt granicy światów równoległych. Może faktycznie w ustawieniu z trójką w obronie i wahadłami bardziej przypominałby profesjonalnego piłkarza?

Na spory plus również Malen i wracający do podstawowego składu Hummels, chociaż ten ostatni nie maił dziś wiele okazji do wyróżnienia się czymś szczególnym. Holender za to kilka razy błysnął i mógł mieć nawet asystę, ale Haaland w tamtym momencie nie miał jeszcze wyregulowanego celownika.

Za dwa tygodnie gramy u siebie ze Sportingiem, który w momencie dodawania tego komentarza obskakuje u siebie wpiernicz od Ajaksu. W tzw. międzyczasie czekają nas dwa mecze z drużynami wyglądającymi poważniej niż Portugalczycy: z Unionem i Gladbach. Można więc założyć, że to spotkanie będzie wyglądać równie dyskretnie jak dzisiejsze.
5 0
15 września 2021, 23:51
Wszystko pięknie, wszystko fajnie, ale powinno skończyć się mim 2-5. W samej tylko drugiej połowie było z kilka setek, naprawdę nie rozumiem jak to się stało, że nie padły już nawet przynajmniej te 4 gole.
Z Ajaxem może być ciężko, grają świetny futbol i są skuteczni. Po trzy gole dla każdej drużyny są pewne.
0 0
16 września 2021, 07:04
Wszystko dobrze do 85 minuty.Błędy M.Rose przyczyniły się do chaosu i dały szanse Besiktasowi.Bezmyślne zdjęcie Haalanda, to zaproszenie Turków do ataku.Moukoko Knauff dla odmiany to tacy gracze jak Wolf czyli .3 Bundesliga.Skończyło się na tylko 2:1 i Wychodzi na to, że o lidera grupy BVB powalczy z Ajaxem.
0 0
16 września 2021, 22:01
Nie chcę niczego odbierać Ajaksowi, a już na pewno nie mam zamiaru go lekceważyć, ale też bym go tak strasznie nie demonizował. Sporting był ich drugim poważnym rywalem w tym sezonie i pierwszym, którego pokonali (prawda, że przekonująco). Na inaugurację dostali potworny oklep od PSV w Superpucharze, a jednego z goli strzelił im przedwczesny oldboj rodem z Memmingen? Wysoko pokonywać amatorów typu NEC czy Zwolle to również takie sobie osiągnięcie. W lidze mają tylu rywali podobnej do wspomnianych klasy, że nagły przeskok na rywalizację z drużyną rangi BVB może być dla nich szokiem.

Poza tym, Panie i Panowie, noblesse oblige. Jesteśmy jedynym przedstawicielem top 5 lig w naszej grupie. Jeśli mamy drżeć przed Hallerem, to może na Bayern w ogóle nie wychodźmy? W końcu mają Lewandowskiego.
2 0

tabela ligowa
Drużyna M Z R P PKT
1. Bayern Monachium 17 13 3 1 42
2. Bayer Leverkusen 17 11 5 1 38
3. Eintracht Frankfurt 18 11 3 4 36
4. RB Lipsk 17 9 3 5 30
5. VfB Stuttgart 17 8 5 4 29
6. FSV Mainz 17 8 4 5 28
7. VfL Wolfsburg 17 8 3 6 27
8. SC Freiburg 17 8 3 6 27
9. Werder Brema 17 7 5 5 26
10. Borussia Dortmund 18 7 4 7 25
11. Borussia Mönchengladbach 17 7 3 7 24
12. FC Augsburg 17 5 4 8 19
13. Union Berlin 17 4 5 8 17
14. FC St. Pauli 17 4 2 11 14
15. 1. FC Heidenheim 17 4 2 11 14
16. TSG 1899 Hoffenheim 17 3 5 9 14
17. Holstein Kiel 17 3 2 12 11
18. VfL Bochum 17 2 3 12 9
cała tabela
shoutbox
Q4RTRIDG3
Q4RTRIDG3 godzinę temu

Mnie nie obchodzi poirytowanie tylko niewykorzystane okazje na przestrzeni sezonu

dawid2468
dawid2468 godzinę temu

Przyjdzie nowego obrońcy oznacza to że Sule odejdzie latem.

dawid2468
dawid2468 godzinę temu

A co ma Guirassy do tego? Widziałeś jego poirytowanie wczoraj, że nie dogrywają mu piłek? Przecież nie przejdzie 80 metrow sam na sam i nie ominie 10 pilkarzy drużyny przeciwnej. To samo co z Fullkrugiem. Nie umiemy wykorzystać napastnika

Q4RTRIDG3
Q4RTRIDG3 godzinę temu

Niestety akurat na 9 i środku obrony chole*nie ważne są występy indywidualne

Q4RTRIDG3
Q4RTRIDG3 godzinę temu

Wielu się nie zgodzi jednak słabe wyniki to nie tylko wina Sahina. Klub płaci grube miliony a Can, Sule a przed wszystkim Sabitzer z Guirassym nie dojeżdżają.

dawid2468
dawid2468 2 godzin temu

A co w przypadku remisu? Sasin zostanie?

wola
wola 2 godzin temu

przed chwilą odgwizdał sędzia karnego dla St. Pauli za faul jak wczoraj na Guirassy'm. Bez wahania i VARu. niestety BVB ma jakiś problem z DFB i ich sędziami. Wg mnie to jest działanie zamierzone.

grzegorzBVB
grzegorzBVB 2 godzin temu

Ja słyszałem że tak powiedział kiedyś Piszczek. Myśli że jest najlepszy na świecie i chodziło o Cana

libero180
libero180 3 godzin temu

Właśnie obstawiam ze to Kobel albo Can ,jakoś we wtorek mi się to nie rzuciło., jak wczoraj.

mendzi79
mendzi79 4 godzin temu

libero180 Te słowa padły już podczas wtorkowego meczu od komentatora i niby chodzi o jakiegoś grajka u nas ale kogo to nie powiedział

Kot13
Kot13 4 godzin temu

U nas to Louis van Gaal stwierdziłby po jednym dniu pracy,że tutaj ma da się nic zrobić i wróciłby na emeryturę,

FilipSantana
FilipSantana 4 godzin temu

libero a kto to powiedział?

libero180
libero180 4 godzin temu

Ja tak samo nie jestem zdzwiony jak pisało tutaj wiele osób ze piłkarze BVB nie maja cohones jak pewien trener z Madrytu tak powiedział, tak zarząd również ich nie posiada. Wczoraj coś mnie zdziwiło jak słuchałem komentarza z eleven przy meczu BVB,jeden z nich powiedział ze co niektórzy piłkarze BVB maja tak wysokie ego i mniemanie o sobie ,ze myślą ze są o wiele lepsi niż są w rzeczywiście. Ciekawa sprawa o kogo chodziło bo nigdzie o tym nie czytałem wcześniej.

Wojtyła z Dortmundu
Wojtyła z Dortmundu 5 godzin temu

*końca roku

Wojtyła z Dortmundu
Wojtyła z Dortmundu 5 godzin temu

Nie wiem jak po tylu porażkach oni mają wgl czelność mówić do kibiców, że trener ma zaufanie, to tamto siamto skoro mecz w mecz jest jedna i ta sama padaka, podejrzewam że wygramy z Bologną i Sahin sobie tym kupi kredyt do końca zarządu patrząc na to jak ambitny mamy zarząd.

Wojtyła z Dortmundu
Wojtyła z Dortmundu 5 godzin temu

Ale zarząd się nie przyzna do błędu

Wojtyła z Dortmundu
Wojtyła z Dortmundu 5 godzin temu

Łysy Holender co jak co ale ma chociaż jakieś pojęcie a Sasinek w każdym meczu się tylko uczy a BVB to nie jest klub na naukę

dawid2468
dawid2468 6 godzin temu

I nagle jak Kobel trafi do Bayernu to zacznie grać nogami i się kiwać, jakby inaczej...

libero180
libero180 6 godzin temu

Terzic to przy Sahinie to jakiś geniusz był, z takim asystem dojść do finału LM.Łysy z Holandii sobie poradzi w BVB do domu będzie miał blisko. A tak na poważnie dziwi mnie opór w zmianie trenera, ktoś ma problem w przyznaniu się do błędu jak widać .Sahin może ma papiery na ludzi z BVB.

Kot13
Kot13 6 godzin temu

"Piszczek nowym trenerem BVB . Po meczu z Bolonia" Tylko,że on nie ma nawet licencji na trenowanie zespołów w Ekstraklasie a co dopiero w Bundeslidze

Alex3110_
Alex3110_ 6 godzin temu

Jak ktoś tu pisał, szukanie Flicka 2.0 trwa w najlepsze.

Alex3110_
Alex3110_ 6 godzin temu

Jeśli ma przyjść kolejny trener na poziomie Terzica i Sahina, to nie ma to najmniejszego sensu. Albo trenerski autorytet, albo niech brną dalej w dół tabeli.

97BVB
97BVB Dzisiaj, 10:53

Ryś jakże trafna ocena, zgadzam się z Tobą w 100 %. Szkoda że zarząd tego nie widzi

Kibic99
Kibic99 Dzisiaj, 10:36

Piszczek nowym trenerem BVB . Po meczu z Bolonia

ryś
ryś Dzisiaj, 10:30

Stwierdzam po raz któryś z rzędu, że kluczem do takiego spadku formy zespołu jest niewłaściwe przygotowanie do sezonu. Chodzi tutaj o lato 24 i nic nie poprawiono, a nawet zepsuto w krótkiej co prawda przerwie zimowej. W piłce nożnej podstawą jest wybieganie, a to u nas prawie całkiem zanikło. Zawodnicy snują się bez werwy, przez to kuleje szybkość i płynność akcji /wczoraj kilka razy szybciej poruszał się Couto i od razu widać było różnicę/. Każda ,powtarzam każda z drużyn z którymi ostatnio gramy wygląda fizycznie i szybkościowo o wiele lepiej od nas co przekłada się nie tylko na końcowy wynik lecz także na indywidualne pojedynki. Pewnie każdy zauważył, że nasi rywale ostatnio jak mają dobry wyniki oddają nam piłkę i pozwalają rozgrywać, bo zauważyli, że jesteśmy w tym całkowicie bezzębni, a dodatkowo idzie nas skutecznie skontrować. Ponadto pod wodzą Sahina próbujemy od samego początku grać tiki taki z mnóstwem niepotrzebnych podań wzdłuż i wrzesz co tylko dodatkowo spowalnia grę i pozwala zająć właściwe pozycje przeciwnikowi. Jak sobie przypominam to Sahin zwłaszcza po powrocie z Madrytu też był bardzo niemrawy, robił tzw. kółka i spowalniał grę, a tuzem fizyczności to on nigdy nie był. Nie musze przekonywać, że jak się nie ma sprintu i kondycji, to inne walory piłkarskie nawet u dobrych technicznie graczy idą w niwecz, bo trudno jest wygrać pojedynek , w odpowiednim tempie podać itp. Gra obronna również z tych powodów kuleje. Dlatego to tak obecnie wygląda jak wygląda. Na początku sezonu zawodnicy mieli jeszcze przygotowanie z poprzedniego sezonu, a z każdym dniem było tylko gorzej. Proszę tylko zauważyć, że zawodnicy w 95% są cieniem samych siebie. Do tego dochodzi na pewno frustracja i różne kombinacje z ustawieniem ,poszczególnymi pozycjami i debilnymi próbami rozgrywania piłki w obronie od bramkarza co przyprawia o palpitacje serca. Na koniec powiem tylko tyle . Co robią w tak dużym profesjonalnym klubie jak Borussia ludzie, którzy takie zachowania tolerują. Sa to przecież w większości byli zawodnicy i na pewno to rozumieją ale to jest towarzystwo wzajemnej adoracji i liczy się , że kasa się zgadza - jak długo jeszcze.

artur1973
artur1973 Dzisiaj, 09:47

A Bajeroki już czują pismo nosem, że brak LM oznacza w Dortmundzie wyprzedaż na poziomie Outletu. Marzy im się Gittens za 30 mln i Kobel za 15 baniek :-)

artur1973
artur1973 Dzisiaj, 09:46

Ten Kehl to jest fajny kabareciarz.

Zwoleja
Zwoleja Dzisiaj, 09:04

Niech Felixa Magatha zatrudnią za Sahina, gorzej z wynikami już nie będzie a przynajmniej dojedzie gwiazdorów żeby się dowiedzieli za co im płacą.

waldekzsk
waldekzsk Dzisiaj, 06:46

Wypowiedzi Rickena i Kehla po meczu piątkowym.

waldekzsk
waldekzsk Dzisiaj, 06:45

"Nuri hat bisher unsere Rückendeckung, er wird sie auch weiter haben. Es ist in seiner und unserer Verantwortung, dass wir für Borussia das Beste herausholen müssen. Nuri wird in Bologna auf der Bank sitzen mit der klaren Erwartungshaltung, dass wir jetzt Siege und Erfolgserlebnisse brauchen."

statystyki
Użytkownicy online: johnBVB, BVBdude, mersinko2, mrduras
Gości online: 68
Zarejestrowanych użytkowników: 10230
Ostatnio zarejestrowany: Ewa66
Zaloguj się
Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?
Zarejestruj się
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Rozumiem