W sobotę, 11 września odbędą się II Mistrzostwa Polski Fanklubów. Boiskowa rywalizacja będzie toczyć się w Krakowie na terenie Centrum Sportu Parkowa. Podobnie jak przed rokiem, w turnieju nie zabraknie reprezentacji Fanclubu Polnische Borussen.
W dawnej stolicy Polski spotkają się fankluby najpopularniejszych (i nie tylko) klubów piłkarskich w Europie. Zespoły zostały podzielone na trzy grupy. Polnische Borussen znaleźli się w silnej grupie A razem z ubiegłorocznym zwycięzcą – Stern des Südens Polish Supporters (Bayern Monachium), ostatnim wicemistrzem – Fan Club Barca Poland (FC Barcelona) oraz ze zdobywcą trzeciego miejsca w poprzednim turnieju – Romanisti Dalla Polonia (AS Roma). W grupie A znaleźli się także kibice z Arsenal Poland.
W pozostałych grupach zagrają po cztery drużyny. Po fazie grupowej nastąpi faza pucharowa, w której przegrany będzie żegnał się z turniejem. W ćwierćfinałach zagrają trzy najlepsze zespoły z grupy A, dwa najlepsze zespoły z grupy B oraz lepszy zdobywca trzeciego miejsca spośród grup B i C. Drużyny, którym nie uda się wyjść z grupy, powalczą w miniturnieju o miejsca numer 11-13 oraz w meczu o miejsca 9-10. Spotkania będą trwały od 16 do 21 minut, w zależności od grupy i fazy turnieju.
Oto wszystkie drużyny biorące udział w mistrzostwach:
Grupa A:
Stern des Südens Polish Supporters (Bayern Monachium)
Fan Club Barca Poland (FC Barcelona)
Romanisti Dalla Polonia (AS Roma)
Polnische Borussen
Arsenal Poland
Grupa B:
MUSC (Manchester United)
Silesia Die Roten Fans (Bayern Monachium)
Fanatici Dalla Polonia (Inter Mediolan)
Eibar Polska (SD Eibar)
Grupa C:
Valencia CF
Spurs Poland On Tour (Tottenham)
Milan Club Polonia (AC Milan)
Pena Polonia Atlético de Madrid
Godziny meczów grupowych Polnische Borussen:
Stern des Südens Polish Supporters – Ponische Borussen: 9:24
Polnische Borussen – Arsenal Poland: 10:17
Polnische Borussen – Romanisti Dalla Polonia: 11:05
Fan Club Barca Poland – Polnische Borussen: 12:17
Do Krakowa wybierze się ponad dwudziestoosobowa grupa przedstawicieli Polnische Borussen, w której znajdą się zarówno piłkarze, sztab trenerski, jak i kibice dopingujący swoją drużynę z boku boiska.
Przed zbliżającymi się mistrzostwami trener Polnische Borussen, donpedro, udzielił wywiadu dla redakcji Borussia.com.pl.
Borussia.com.pl: Na początku gratuluję objęcia funkcji trenera Polnische Borussen. Przechodząc do pierwszego pytania: do udziału w turnieju zgłosiło się więcej zawodników, niż liczy ostateczna kadra. Czym kierował się Pan podczas selekcji piłkarzy?
donpedro: – To był trudny wybór, taka decyzja zawsze wiąże się z czyimś rozczarowaniem. Największy wpływ na kształt kadry miało doświadczenie z poważnych turniejów, jakimi dla mnie były zawody w Dortmundzie i poprzednie w Krakowie. Ostateczne wątpliwości rozwiał mecz w Goczałkowicach.
Rok temu Polnische Borussen zajęli siódme miejsce, jednak wiele meczów nasi zawodnicy przegrali minimalnie, czasami pechowo. Co tym razem powinni zrobić, aby w wyrównanych spotkaniach przechylać szalę zwycięstwa na swoją korzyść?
– Analizując ubiegłoroczny turniej nie sposób oprzeć się wrażeniu, że główny problem leżał w grze obronnej. Nie może być tak, że w 5 meczach tracimy 12 goli, to niedopuszczalne. Jeśli uda nam się poprawić grę zespołu jako całości w tyłach, możemy naprawdę namieszać w nadchodzących zawodach.
W naszej grupie znalazło się całe podium poprzedniego turnieju. Czy spodziewa się Pan, że nasi rywale ponownie zajmą najwyższe miejsca, czy może tym razem któremuś z nich podwinie się noga, co będą mogli wykorzystać Polnische Borussen?
– Będę szczery, nie potrafię odpowiedzieć na to pytanie, nie było mnie rok temu w Krakowie, nie wiem, jak wyglądali najlepsi. Przeszedłem twardą szkołę piłkarską i wiem, że nie ma ekip nie do pokonania. Grupa jest bardzo ciężka, jeśli z niej wyjdziemy to będzie stać nas na wielki wynik. Osobiście jestem o tym przekonany.
Posiada Pan doświadczenie jako piłkarz, ale także jako trener Polnische Borussen. Czy ma Pan opracowane już różne taktyki dostosowane do zmieniających się boiskowych wydarzeń, czy pozwoli Pan sobie na odrobinę spontaniczności?
– Żadnej prowizorki, żadnego przypadku. Wszystko jest rozpisane, przemyślane, do uzgodnienia zostały szczegóły, nie jestem zamordystą. Od jutra zaczynamy odprawy on line, na miejscu nie będzie czasu.
Wiem, jak chcemy zacząć, wiem jak będziemy bronić i wiem jak zaatakujemy. Przekażę to chłopakom.
W zawodowym futbolu niektórzy piłkarze czy trenerzy narzekają na zbyt napięty terminarz. W Krakowie czeka nas wiele godzin rywalizacji, podczas których piłkarze mogą zacząć odczuwać zmęczenie. Czy kadra Polnische Borussen jest wystarczająco wyrównana, by móc swobodnie rotować składem?
– Oczywiście. Wiedzieliśmy od początku, że turniej będzie rozegrany w ciągu jednego dnia, zresztą ten problem mają wszyscy. Jesteśmy przygotowani na każdy scenariusz, nic nie ma prawa nas zaskoczyć. Ludzie, którzy zagrają w Krakowie to (oczywiście na tym poziomie) zawodowcy.
Wiem, że lubi Pan obstawiać wyniki meczów. Na koniec zatem luźne pytanie: będziemy na podium?
– Już o tym pisałem w odniesieniu do rywalizacji w grupach. Mamy tam poważnych rywali, doceniamy ich, ale obiecuję, żaden z moich piłkarzy się nie przestraszy tych, którzy rok temu byli na podium, wręcz przeciwnie. Powalczymy, to nie są leszcze, ale i my mamy swoje atuty, doskonale je znam. Hazard? Proszę bardzo: jeśli wyjdziemy z grupy to na bank zameldujemy się w półfinale.
Serdecznie dziękuję za poświęcony czas i udzielenie odpowiedzi na pytania.
– To dla mnie zaszczyt, odpowiadać na pytania i prowadzić zespół fanklubu na takim turnieju, od czasów awansu do 3 ligi i rywalizacji z gośćmi, którzy teraz brylują w mediach, nie czułem się tak...dobrze. Dziękuję!