Szef działu licencjonowanych graczy, Sebastian Kehl, potwierdził że Borussia Dortmund monitoruje obecnie rynek transferowy w poszukiwaniu wzmocnień w środku defensywy.
Na skutek licznych kontuzji, BVB ma obecnie braki kadrowe w środku defensywy, a w ostatnim czasie spekulowano, że do Dortmundu trafić może Merih Demiral z Juventusu. Problem w tym, że Włosi oczekują za reprezentanta Turcji propozycji na poziomie 35 milionów euro.
– Obserwujemy rynek i jesteśmy przygotowani na wszystkie scenariusze. Transfer tej skali w tym momencie nie wchodzi już jednak w grę – powiedział Kehl w rozmowie z Bildem.
O wiele bardziej realne wydaje się być wypożyczenie Demirala z opcją transferu definitywnego, o czym w ostatnim czasie informowały media.
Były kapitan Borussii Dortmund poinformował także, dlaczego negocjacje dotyczące transferu Donyella Malena z PSV Eindhoven trwały tak długo.
– Negocjacje z PSV Eindhoven utknęły w martwym punkcie, ponieważ naszym zdaniem pierwotne oczekiwania Holendrów były zbyt wysokie. W pewnym momencie trzeba pokazać siłę i dokonać transferu lub odpuścić. Ostatecznie doszliśmy do porozumienia na naszych warunkach.