Reprezentacja Niemiec jest jednym z faworytów do wygrania Mistrzostw Europy 2020. Drużyna Joachima Loewa z pewnością chce zmazać plamę po nieudanych Mistrzostwach Świata, rozgrywanych w 2018 roku w Rosji. Wówczas Die Mannschaft zakończyli rozgrywki na ostatnim miejscu w grupie, ulegając Meksykowi i Korei Południowej. Czy na Euro 2020 będzie podobnie? A może, przytaczając kultowe słowa Gary Linekera, na końcu i tak wygrają Niemcy?
Silna kadra bez zaskoczeń
Fala krytyki, związana z odsunięciem kluczowych niemieckich graczy w 2018 roku, mocno odbiła się na pozycji trenera Loewa. Zarzucano mu zbyt szeroką rewolucję kadrową, bez oparcia jej na kluczowych, doświadczonych zawodnikach. Zdaje się, iż selekcjoner Niemiec wyciągnął wnioski ze swoich błędnych i nieprzemyślanych decyzji. Drużyna, którą 19 maja 2021 roku powołał na mistrzostwa, przypomina nieco tę sprzed kilku lat. Do łask Loewa wrócił m.in. Thomas Mueller i Mats Hummels. Ci dwaj doświadczeni gracze mogą stanowić prawdziwy "as w rękawie" niemieckiej reprezentacji. Jedynym zaskoczeniem jest brak Marco Reusa - brak powołania związany jest jednak z indywidualną decyzją piłkarza, a nie brakiem wytypowania go przez selekcjonera. Wśród powołań znaleźli się tacy piłkarze jak: Joshua Kimmich, Serge Gnabry, Leroy Sane, czy Manuel Neuer. Pod znakiem zapytania stoi wyjazd na mistrzostwa Leona Goretzki. W maju naderwał on włókno mięśniowe w lewej nodze, przez co przedwcześnie zakończył sezon w Bayernie Monachium. Jego brak oznaczałby spore osłabienie środka pola w zespole Deutsche Elf. Goretzka jest jednym z najbardziej wartościowych piłkarzy niemieckich, jego wartość rynkowa wynosi ok. 70 milionów euro.
Niemcy na fali wznoszącej?
Niemieccy piłkarze mają za sobą bardzo udany sezon w swoich klubach. Thomas Mueller zanotował w tym sezonie 32 występy w Bundeslidze, w których zdobył 11 bramek i 21 asyst. Miał swój niemały wkład w sukces w mistrzostwo Bayernu Monachium oraz osobistego osiągnięcia Roberta Lewandowskiego, który pobił historyczny rekord Gerda Muellera. Aż czterech piłkarzy z Niemiec zostało uczestnikami finału Ligi Mistrzów 2020/2021. Wśród nich znajdują się: Kai Hawertz, Timo Werner i Antonio Ruediger z Chelsea FC, a także Ilkay Guendogan z Manchesteru City. Trzon zespołu Loewa stanowią zawodnicy w wieku od 25 do 26 lat. Zespół jest wsparty także przez zawodników nieco bardziej doświadczonych, mających spore obycie na arenie międzynarodowej. Najstarszym zawodnikiem Die Manschaft jest bramkarz Bayernu Monachium, Manuel Neuer. Objawieniem mistrzostw może z kolei zostać Kai Havertz. 21-letni pomocnik okazał się w mijającym sezonie jedną z kluczowych postaci w najwyższej lidze angielskiej. Potencjał, jakim dysponuje kadra Joachima Loewa, jest niesłychanie wysoki. Niemieccy gracze stanowią o sile swoich klubów, przyczyniając się do niewątpliwych sukcesów drużynowych. Dla czterokrotnych Mistrzów Świata zmagania na Euro 2020 będą świetną szansą na poprawę swojego medalowego dorobku. Od 2014 roku pozostają oni bez większego sukcesu na turniejach rangi mistrzowskiej.
Szanse Niemców w oczach ekspertów
Bukmacherzy z najlepsibukmacherzy.pl stawiają na Niemców, na równi z Francją, w roli faworytów grupy F. Za każdą wydaną złotówkę, na wygranie przez piłkarzy Joachima Loewa swojej grupy, można otrzymać pomiędzy 2,00 a 2,30 złotych wygranej. Zdobycie awansu do fazy pucharowej Mistrzostw Europy jest dla Niemców niemalże pewnikiem. Kursy bukmacherskie w tym kontekście są bardzo niskie: wynoszą od 1.10 do 1.20.
Niemcy, tuż obok Belgii, Francji, Anglii i Hiszpanii, mają największe szanse na wygranie turnieju. Kurs na dotarcie drużyny Loewa do finału wynosi ok. 4.20, a szansa na wygranie całego turnieju zawiera się pomiędzy 7.80, a 8.50. W opinii ekspertów, jednym z pretendentów do zdobycia korony Króla Strzelców jest Timo Werner. 25-letni gracz Chelsea zaliczył w tym sezonie Premier League 6 trafień, a 12 razy asystował swoim kolegom. Kursy bukmacherskie na zgarnięcie miana najlepszego strzelca, wynoszą dla Wernera od ok. 16.00 do 18.00.
Pierwszy mecz w grupie Niemcy rozegrają z Francją w Monachium, 15 czerwca 2021 roku o godz. 21:00.
Artykuł napisany we współpracy z redakcją serwisu lukasz-piszczek.pl