Przedłużenie kontraktu z Manuelem Akanjim przynajmniej na chwilę uspokaja sytuację transferową w BVB.
Szwajcar potajemnie, w biurowym zaciszu przedłużył kontrakt z Borussią Dortmund - i to już jakiś czas temu. Jak podaje Ruhr Nachrichten, Manuel miał podpisać pierwsze dokumenty związane z nową umową już w 2019 roku. Borussia Dortmund jednak nie poinformowała o tym w żadnych mediach.
Aktualnie głównym interesem klubu w przedłużeniu jest uniknięcie transferu na zasadzie prawa bosmana. Odejście Szwajcara w letnim okienku transferowym nie jest wykluczone, ale najbliższym prawdy scenariuszem jest to, że Manuel rozpocznie zbliżający się sezon pod okiem Marco Rose.
Zarząd BVB jest przekonany co do umiejętności 25-latka. Transfer z klubu będzie możliwy jedynie w wypadku zdecydowanego wyrażenia chęci odejścia przez samego zawodnika oraz przy odpowiednio korzystnym dla czarno-żółtych odstępnym.