Dzisiaj pojawiło się wiele informacji odnośnie Erlinga Haalanda.
Jak podaje Fabrizio Romano, Mino Raiola i ojciec Erlinga, Alfie Haaland, przebywali dzisiaj w Barcelonie.
Obaj panowie zostali rano odebrani z lotniska przez prywatnego kierowcę Joana Laporty.
Po spotkaniu Raiola i Haaland udali się do Madrytu w celu kolejnych rozmów.
Barcelona i Real są zainteresowane Norwegiem, tak jak wiele innych klubów. Wśród nich nie ma jednak Bayernu, który ma Lewandowskiego i jest z niego zadowolony.
Raiola w ostatnich dniach był w Dortmundzie i rozmawiał z władzami BVB o potencjalnej kwocie za Erlinga Haalanda. Dzisiaj udał się do Barcelony wraz z ojcem Haalanda, żeby posłuchać o nowym projekcie Laporty.
Michael Zorc potwierdził, że rozmawiał z agentem Norwega. Taktyka klubu się nie zmienia, Borussia chce zatrzymać Haalanda na następny sezon.
— Rozmawiałem z Mino Raiolą. Bardzo jasno przedstawiliśmy nasze intencje. Nie mam problemu z tym, że Alfie i Mino chcą opalać się nad Morzem Śródziemnym. Jestem zrelaksowany, bo wiem czego chcemy! — mówi dyrektor sportowy BVB.
Według Ruhr Nachrichten Borussia wyklucza możliwość sprzedaży Haalanda tego lata. Otoczenie zawodnika zostało o tym poinformowane.
FunkeSport i WAZ potwierdzają te informacje, a dodatkowo dodają, że Raiola zaakceptował taki obrót spraw.
Według FT, wizyty mają na celu przyciągnąć zainteresowanie klubów, ponieważ Raiola już teraz myśli o transferze Haalanda w 2022.
Nur der BVB!
Do tej restrukturyzacji trzeba jednak kasy. 4 mocnych zawodników znaczy więcej niż jeden bardzo mocny. Mamy ogromne braki prawie na każdej pozycji. Trzeba pozbyć się zawodników typu Akanji, Witsel, Meunier, Schulz, Burki, Wolf, Passlack, Reinier i w ich miejsce kupić nowych - takich, którzy zapewnią jakość.
Prawdopodobnie zostalo jeszcze tylko 20 miesiecy, nie wiemy kiedy dokladnie skorzystano z pierwszego Euro, ale w tym kredycie Saldo po 24 miesiacach musi wynosic 0 ?
Wiec pewnie w Dortmundzie planowany/planowane sa duze transfery "z" klubu. Niestety.