Borussia Dortmund zremisowała domowe spotkanie 21. kolejki Bundesligi z Hoffenheim 2:2. Bramki dla BVB strzelili Jadon Sancho i Erling Haaland.
Pierwsza połowa obfitowała w sytuacje bramkowe. Najpierw Oliver Baumann wygrał pojedynek sam na sam z Erlingiem Haalandem, potem po drugiej stronie boiska Marwin Hitz powstrzymał Ihlasa Bebou. Napastnik Hoffenheim miał kolejną sytuację do strzelenia bramki, ale tym razem trafił w boczną siatkę. Piłka znalazła się w bramce w 24. minucie, kiedy Raphaël Guerreiro wypuścił Jadona Sancho, a ten wbiegł w pole karne i posłał futbolówkę obok Baumanna. Do wyrównania doszło kilka minut później za sprawą Munasa Dabbura, który wykorzystał dobre podanie Sebastiana Rudego i z niewielkiej odległości pokonał Hitza. Na przerwę obie drużyny schodziły z remisem 1:1.
Druga część gry rozpoczęła się lepiej dla gości z Sinsheim. W 51. minucie Rudy posłał centrostrzał w pole karne Hitza, a ten niefortunnie nabił Bebou, który mógł cieszyć się z bramki. Borussia z biegiem czasu atakował coraz większą liczbą zawodników. W 58. minucie Erling Haaland wpakował piłkę do siatki, ale w podbramkowym zamieszaniu na spalonym znalazł się Thomas Delaney, zatem gol nie mógł zostać uznany. Haaland prawidłowego gola strzelił w 81. minucie. Jeden z graczy Hoffenheim leżał na murawie i choć to jego koledzy znajdowali się przy piłce, nie zdecydowali się przerwać gry. Podczas wymiany podań jeden z nich popełnił błąd, po którym norweski napastnik stanął oko w oko z Baumannem i tym razem nie spudłował. Zaraz po trafieniu doszło do przepychanek, ale sytuację udało się dosyć szybko opanować. W końcówce obie drużyny próbowały przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść, ale ostatecznie sobotnia rywalizacja zakończyła się remisem 2:2. Patrząc na statystykę Expected goals, na zwycięstwo bardziej zasługiwali piłkarze Hoffenheim.
Bundesliga, 21. kolejka
BORUSSIA DORTMUND – TSG HOFFENHEIM 2:2 (1:1)
BVB: Hitz – Can, Akanji, Hummels, Guerreiro – Delaney (60. Dahoud) – Reyna (60. Moukoko), Bellingham (71. Schulz) – Brandt (60. Reus), Haaland, Sancho
Rezerwa: Unbehaun, Morey, Reinier, Tigges, Passlack
Trener: Edin Terzić
TSG: Baumann – Posch, Grillitsch, Vogt – Kaderabek (64. Gacinovic), Samassekou, John – Rudy, Baumgartner – Bebou, Dabbur (88. Skov)
Rezerwa: Pentke, Adams, Belfodil, Adamyan, Richards, Beier
Trener: Sebastian Hoeneß
Gole:
1:0 Sancho (24., Guerreiro)
1:1 Dabbur (31., Rudy)
1:2 Bebou (51., Rudy)
2:2 Haaland (81.)
Sędzia: Bastian Dankert (Rostock)
Żółte kartki: Delaney, Akanji – Rudy, Posch, Vogt, Grillitsch, Samassekou, Dabbur, Skov
Stadion: Signal Iduna Park (Dortmund)
Widzów: –
Milion euro.
ps
Jestem z nich dumny, że dali radę nie przegrać! Tak do był sarkazm.
Kibice "odwiedzili" szatnie i odrazu przyszło zwycięstwo ;)
Mam już dość tych leszczy....