Julian Brandt po raz kolejny otrzymał szansę na swojej nominalnej pozycji i chociaż wielu oczekiwałoby od niego o wiele więcej, nie zaprezentował się źle. W tzw. strefie mieszanej, dziennikarze poprosili go o udzielenie opinii dotyczącej dzisiejszego meczu z Augsburgiem.
– Ogólnie to zdecydowanie mogę się zaprzyjaźnić z bardziej defensywną pozycją. Fakt, bramka, którą straciliśmy była trochę niepotrzebna, ponieważ sprawiła, że znowu musieliśmy gonić wynik. Musimy zdecydowanie wcześniej zamykać takie spotkania. Dobrym sposobem na unikanie bramek traconych "ze stojącej piłki" jest niedopuszczanie do stałych fragmentów. Jak na razie udaje nam się to całkiem nieźle. Takie zwycięstwa jak dzisiaj są o wiele przyjemniejsze niż porażki, jakie miały miejsce w zeszłym tygodniu.