Wszystko wskazuje na to, że obecny sezon będzie ostatnim dla Łukasza Piszczka w barwach Borussii Dortmund, z którą wraz z końcem sezonu wypełni obowiązującą umowę.
Niewykluczone, że następcą 35-letniego Piszczka będzie Kamil Piątkowski występujący obecnie w barwach Rakowa Częstochowa. 20-latek zaliczany jest do grona bardzo uniwersalnych zawodników i oprócz prawej strony defensywy, może grać także na środku obrony lub jako prawoskrzydłowy.
Obecna umowa Piątkowskiego z Rakowem obowiązuje do 2023 roku, a BVB jest skłonne przeznaczyć na jego transfer kwotę 5,5 miliona euro.
Natomiast większy problem jest w środku defensywy i choć na tej pozycji piłkarz Rakowa daje w Polsce radę to już w Bundeslidze byłby poważny problem. Ale dla zwolenników rodaka jest alternatywa - Sebastian Walukiewicz. Rówieśnik, trochę droższy ale już obeznany z poważnym graniem. Moim zdaniem przy Hummelsie za sezon, dwa mamy w klubie 2 razy lepszą wersję Subotica.