Obrońca Borussii Dortmund, Mats Hummels jest obecnie liderem defensywny niemieckiego klubu. 32-letni obrońca powoli zastanawia się jednak nad zakończeniem kariery, o czym opowiedział w rozmowie ze Sport Bildem.
– Zdecydowanie jestem na to przygotowany. Próbuję robić wszystko, aby grać na tym poziomie tak długo, jak to możliwe, ponieważ gra w piłkę to dla mnie świetna zabawa. Widzę jednak i wiem, że nie będzie tak przez następne dziesięć lat – powiedział Hummels zapytany, czy jego kariera może zakończyć się przed wygaśnięciem obecnie obowiązującej umowy z BVB.
– Jeśli wszystko pójdzie dobrze, rozegram kolejne dwa i pół roku w Dortmundzie. Latem 2023 roku zobaczę, jak będzie wyglądać moje zdrowie. Wszystko jest do rozważenia, łącznie z tym, że zakończę karierę.
Obecna umowa Hummelsa z BVB obowiązuje do 2022 roku, ale istnieje w niej zapis o automatycznym przedłużeniu kontraktu do 2023 roku.
Kończy waść, wstydu oszczędź...
Umiejętności mu nie odmawiam, ale szkoda, że człowiek tego pokroju jest ostoją formacji obronnej Borussii. No cóż, jeszcze dwa i pół roku trzeba będzie oglądać tę postać, kojarzącą mi się głównie nie z profesorskich akcji, ale ze zdrady, której się dopuścił jako kapitan BVB. I jako kapitan był niegdyś wygwizdany przez własnych kibiców. Niech idzie czekać do emerytury w swoim ukochanym chlewiku i ciepłym błotku.