Manuel Akanji nie cieszy się najlepszą pozycją w Borussii Dortmund po kilku błędach w przeszłości. Dobry występ reprezentanta Szwajcarii w meczu przeciwko VfL Wolfsburg może jednak być początkiem nowego trendu dla 25-latka.
Kiedy Borussia Dortmund zakontraktowała Akanjiego w styczniu 2018 roku za ponad 20 milionów euro z FC Basel, Szwajcar był uważany za jednego z najbardziej perspektywicznych środkowych obrońców w Europie. Dortmundczycy wygrali batalię o jego angaż z Manchesterem United i wydawało się, że pozyskali zawodnika, który będzie ostają defensywy na najbliższe lata.
Niestety, w zasadzie od samego początku pobytu w BVB, środkowy obrońca nie był w stanie sprostać wysokim oczekiwaniom, a dobre mecze rozgrywał jedynie sporadycznie. W grze Akanjiego było widać przede wszystkim brak koncentracji i często zmagał się z krytyką ze strony fanów Borussii.
Obecna umowa zawodnika z Borussią Dortmund obowiązuje do czerwca 2022 roku, a przed klubem czas na podjęcie decyzji – rozpoczęcie rozmów kontraktowych lub jego sprzedaż po zakończeniu obecnego sezonu. Przed Akanjim zatem decydujące pół roku, zwłaszcza że w przeszłości sporo mówiło się o jego odejściu z Dortmundu w przypadku nadejścia satysfakcjonującej oferty.
Obydwoje już wystarczająco skrócili mi życie :D
Tyle razy miał się poprawić - a kończy się zawsze tak samo.
Ale kontrakt przedłuży - tylko na takich piłkarzy stać Borussie. Smutne, ale prawdziwe.