Czekam aż jakiś śmieszek zadzwoni do Hajty podając się za dyrektora Schalke i zaproponuje mu posadę trenera. Byłaby niezła akcja, gdyby Tomek H. napalił się, pojechał do Gelsenkirchen i czekał tam jak Najman na Stanowskiego.

Reus bedzie wczesniej , w 2032 bedzie jego syn :D jak juz robic przedszkole z BVB to na całego :D

a w 2032 pewnie zmiana Kehla na Reusa

dokładnie

albo "zamienił stryjek siekierkę na kijek"

Jak mawiają nadzieja matką.....

Myślałem,że będzie się przyglądał jeszcze trochę a przyjdzie Mislintat ..

Dokładnie do przewidzenia, że tak będzie. Chyba, że bizon5314 udajesz zaskoczonego!

Ogromne ryzyko z tym Kehlem

kolejny ,,hit'' w angli zakonczony wynikiem 0;0 :D

Przecież to było wiadome od dawna ... Ewentualnie mu Mislintata dokoptują. PS Neverkusen traci punkty (3). To była niezła kolejka.

Ło matko Kehl następcą Zorca ..

*fajerwerków

@RickenZMazowsza ja mam bardzo podobnie. Po meczu na chrum arena nie spodziewam się fajerwerskow, ale zdecydowanie więcej oczekuje po najbliższym meczu z BMG. Do meczu z chrumkami jest jeszcze sporo czasu podobnie jak do rewanżu z Sevillą w Dortmundzie.

Jeszcze jedna ciekawostka odnośnie tego tytułu dla Bayernu z 1932 r. Ich trenerem był wówczas Richard Kohn. W 1927 r. był szkoleniowcem Warszawianki, którą utrzymał w I lidze.

Notabene BVB ma 3 mistrzostwa zdobyte przed utworzeniem BL a DFB też uznaje nam 5 zamiast 8 taka ciekawostka.

Ale było mistrzostwem zdobytym przed utworzeniem Bundesligi i nie jest ono oficjalnie uznawane przed DFB i faktycznie to z 1969 jest oficjalnie tym pierwszym.

https://youtu.be/HlbsLOXBPMc

:D

Jak by tego zwierzyńca było mało, mieli też brzydką małpę jedzącą banany podnoszone z ziemi...

Właściwie to pierwsze mistrzostwo Niemiec zdobył na krótko przed dojściem Hitlera do władzy w 1932 roku.

Ciekawostka przed Klassikerem: w sezonie 68/69 fani Bayernu mieli jako maskotkę żywą świnię pomalowaną na biało-czerwono. Świętowali z nią na murawie zdobycie pierwszego mistrzostwa. W bawarskiej rodzinie nic nie ginie! https://fcbayerntotal.com/2020/04/06/fc-bayern-quiz-kuriositaten-teil-1/

A ja będę bardzo zadowolony, jeśli w trzech najbliższych meczach zanotujemy zwycięstwo i dwa remisy. Wygrana z Gladbach w ciągu 90 minut pozwoli nam zbudować morale i oszczędzić siły na dwa kolejne spotkania, których wystarczy, że nie przegramy. Wszystko ponad ten poziom będzie krokiem w dobrym kierunku.

Też tak uważam. Jak ktoś już tu wspominał, ostatnie dwa mecze z nimi przegraliśmy przez nieudolność Lucjusza, na pewno nie byliśmy gorsi.

Zmieni bardzo dużo. Wierzę w wygraną po zaciętym meczu, wszystko mają w nogach, umiejętności by ograć Bayern również.

Alex139 ja też nie. Chociaż pierwszy mecz jaki obejrzałem z udziałem BVB to był finał CL z juve z 1997 roku. Rąk więc po części jestem kibicem sukcesu, ale też pamiętam czasy kiedy klub prawie upadł i te obecny. Gdybym był kibicem sukcesu to już bym dawno nie był kibicem BVB.

No świniom nie wiele zmieni :) Bo nam każde punkty mogą zmienić i to bardzo dużo w końcowym rozrachunku

najważniejsze to wygrac Z BMG I przejsc Seville ,a to co z Bayernem to sprawa drugorzędna , wygrana lub przegrana niewiele zmieni w tabeli

Ja będę wierzył i trzymał kciuki do końca, nie jestem kibicem sukcesu.

jasiu 85 Ja bym jeszcze dodał, obciążenie psychiczne w postaci "walki o mistrzostwo i konieczność bycia drugą siłą w Niemczech" którego zespoły z Bielefeld i Frankfurtu nie mają.